Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Warszawa. Tutaj je Siwiec i Chodakowska. Nie jest gwiazdą, tak ją potraktowano

235

Testerka jedzenia z TikToka postanowiła odwiedzić jedno z ulubionych miejsc celebrytów w Warszawie. Recenzja po odwiedzinach okazała się krytyczna, a sama jej autorka miała sporo uwag.

Warszawa. Tutaj je Siwiec i Chodakowska. Nie jest gwiazdą, tak ją potraktowano
Pokazała rachunek z knajpy celebrytów (TikTok)

Niektóre restauracje bazując na swojej renomie, zapominają o właściwym podejściu do klienta. Przekonała się o tym na własnej skórze Agata, która recenzuje jedzenie w miejscach zlokalizowanych na terenie całej Polski. Tym razem wybrała się do uwielbianego przez celebrytów Flaming & Co. w Warszawie.

Recenzentka zamieściła na TikToku filmik, w którym opowiedziała o swoich wrażeniach. Na wstępie zaznaczyła, że jest to jedno z ulubionych miejsc celebrytów na warszawskiej gastromapie. Uwielbiają je regularnie odwiedzać m.in. Natalia Siwiec, czy Ewa Chodakowska. Niezadowolenie Agaty i jej partnera pojawiło się już na samym początku, kiedy musiała czekać aż 15 minut na podanie menu.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Wizyta recenzentki w restauracji okazała się totalnym niewypałem. Po podaniu menu została poinformowana, że musi szybko wybrać swoje danie, gdyż kuchnia przestanie zaraz przyjmować zamówienia na śniadania. Para zamówiła do jedzenia jajka po benedyktyńsku oraz shakshukę. Autorka nagrania oceniła, że dania były smaczne, jednak podano je zimne.

"Nie warto się tam wybierać"

Podsumowując recenzentka negatywnie oceniła restaurację. Wpływ na to miała przede wszystkim fatalna obsługa oraz dość wysokie ceny. Jeden z kelnerów miał przez przypadek uderzyć jej partnera łokciem i nie zaoferowano im za to nic w zamian.

Dostał chłopak z łokcia, a usłyszał tylko przelotne przepraszam - stwierdziła na nagraniu recenzentka.

Minusem okazał się również rachunek za śniadanie. Para zapłaciła ponad 118 złotych. Ceny dań oscylowały w granicach 30 złotych, jednak bardzo wysoko wyceniono sok z ananasa (25 zł). Niesmak zapewne pozostawił również obowiązkowy napiwek dla obsługi wynoszący 13 złotych.

Jeżeli nie jesteście codziennie na pierwszej stronie Pudelka to nie warto się tam wybierać. Są fajniejsze miejsca z lepszym jedzeniem i lepszą obsługą - podsumowała autorka nagrania.
Zobacz także: Nowe obostrzenia? Ekspert nie ma złudzeń
Autor: GGG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wybory 2025. PiS ogłosił nazwisko swojego kandydata na prezydenta
Fani zacierają ręce. Niebawem zjedzą kebsa u Lukasa Podolskiego
To święto od lat znane w Polsce. Mało osób wie o jego istnieniu
Powtórka wyborów wójta w Korycinie. Decydujący jeden głos
Wzrost liczby przyjęć do policji w 2024 roku. To koniec problemu wakatów?
W Polsce ta ryba trafia na talerze. Inne kraje zakazują sprzedaży
Sojusz PiS z Konfederacją? Zaskakujące wyniki badań
Max Verstappen mistrzem świata Formuły 1. Dokonał tego po raz czwarty
Tak będzie wyglądać McDonald's w 2050 roku? Koreanka pokazała nagranie
Lepiej tego nie rób. Mandat i punkty karne murowane
Niecodzienne sceny w brazylijskim zoo. Wskoczył do stawu z hipopotamami
Europejski kraj ostrzega przed komarami. Przenoszą choroby tropikalne
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić