Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Po ile samozbiory i czemu tak drogo". Gospodarze tłumaczą

208

Gospodarstwo rolne położone 35 km od Warszawy, w kierunku Grójca zaprasza na samozbiory truskawek i jagód kamczackich. Za samodzielne zebrany kilogram truskawek zapłacimy 10 zł. Dlaczego tak dużo? Gospodarze postanowili to szczegółowo wytłumaczyć.

"Po ile samozbiory i czemu tak drogo". Gospodarze tłumaczą
Gospodarstwo "Owocowa Polana" położone 35 km od Warszawy w kierunku Grójca zaprasza na samozbiór truskawek i jagód. (Facebook, Owocowa Polana)

Gospodarstwo "Owocowa Polana" położone 35 km od Warszawy w kierunku Grójca zaprasza na samozbiór truskawek i jagód. Jakie są zasady? Każdy, kto przyjdzie na zrywanie owoców, może jeść ile chce, a zapłaci jedynie za uzbierane truskawki.

Cennik owoców podczas samozbiorów w gospodarstwie "Owocowa Polana" to 10 zł za kilogram truskawek i 18 zł za kilogram jagód kamczackich.

Wiele osób w komentarzach w mediach społecznościowych narzeka na wysoką cenę owoców sezonowych. Gospodarze postanowili podać kilka elementów, które składają się na cenę końcową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Truskawki od Pana Bogumiła. Odwiedziliśmy wyjątkową plantację
Pierwszy i najważniejszy element, to oczywiście koszt wyprodukowania owoców - od zakupu sadzonek, poprzez nawozy, środki ochrony roślin, paliwo, sprzęt, pracowników itp. Chyba każdy zdaje sobie sprawę, że co roku te koszta są większe - tłumaczą gospodarze.

"Drugi i kluczowy element jest taki, że zapraszając państwa do siebie, musimy liczyć się z dodatkowymi stratami, które ponosimy. Truskawki są deptane, gniecione, często razem z truskawką wyrywany jest cały krzak, który potem usycha. Z dziećmi na polu też różnie bywa i nie piszemy tego, żeby narzekać, bo bardzo nas cieszy każdy gość, mały i duży tylko chcemy wyjaśnić, że jak na polu jednocześnie jest 50 osób, to będą straty" - wyjaśniają właściciele plantacji truskawek.

Z obserwacji właścicieli "Owocowej Polany" niewielu gospodarzy decyduje się na samozbiory. "My otwieramy dla Państwa naszą plantację i nasze serca, poświęcamy dla Państwa swój czas. Robimy to z przyjemnością, ale utrzymać gospodarstwo też trzeba" - podkreślają.

Może zdarzyć się tak, że cena łubianki truskawek na bazarze będzie taka sama lub niższa niż u nas. Ale to u nas mogą państwo podczas zbierania drugą łubiankę owoców po prostu zjeść i nie będzie to w żaden sposób policzone. Mogą państwo wybierać truskawki większe lub mniejsze, bardziej lub mniej dojrzałe, a przede wszystkim świeże i prosto z krzaka - zaznaczają gospodarze.

Samozbiory to również świetna okazja do spędzania wolnego czasu wspólnie z rodziną na łonie natury.

"Liczymy na zrozumienie i liczne przybycie w najbliższy jak i kolejne weekendy" - napisali na Facebooku gospodarze.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić