Poczta Polska chce ściągać należności z tytułu abonamentu radiowo-telewizyjnego. Warto podkreślić, że ta instytucja może przeprowadzać kontrole w mieszkaniach i domach, by sprawdzić, czy pod danym adresem jest telewizor lub radio. Taka możliwość budzi sporo kontrowersji.
Na aktualne przepisy zareagował Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek. Na stronie biura RPO pojawił się komunikat, w którym zwrócono uwagę na liczne skargi dotyczące spraw związanych z abonamentem RTV.
Skarżący zwracają uwagę na szereg nieprawidłowości związanych z procedurą egzekwowania opłat abonamentowych. Chodzi m.in. o automatyczne i masowe kierowania przez Pocztę Polską spraw obywateli do egzekucji zaległego abonamentu RTV. Problem ten dotyczy w szczególności osób starszych, schorowanych, z niepełnosprawnościami, znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej. Niejednokrotnie nie wiedzą one, w jaki sposób i gdzie mogą szukać pomocy prawnej - zauważono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skargi do RPO ws. działań Poczty Polskiej
Z komunikatu dowiadujemy się również, że często dochodziło do tego, że Poczta Polska wzywała do zapłaty zaległych opłat abonamentowych bez dokładnego zweryfikowania, czy jest to zasadne działanie.
Przykładowo, wezwania takie były kierowane do osób, które już dawno zgłosiły zaprzestanie używania odbiornika z uwagi na zmianę miejsca zamieszkania. W postępowaniu egzekucyjnym żądano przedstawienia dokumentów dotyczących skutecznego wyrejestrowania odbiornika po upływie kilkunastu lat - nawet w przypadku osób, które przestały korzystać z odbiornika, bo wyprowadziły się za granicę - napisano.
RPO uważa, że konieczne jest podjęcie działań, których celem będą kompleksowe zmiany w aktualnym stanie prawnym. W związku z tym Marcin Wiącek zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie problematycznych kwestii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.