Problem dotyczy zakupu rasowego kota z hodowli. Zazwyczaj odbywa się to poprzez podpisanie umowy kupna-sprzedaży. Jeśli zwierzę kosztowało co najmniej 1 tys. zł, jesteśmy zobowiązani zapłacić daninę w wysokości 2. proc. jego wartości. Opłata jest znana jako tzw. PCC, czyli podatek od czynności cywilnoprawnych.
Podatek od kota. Zobacz, kto musi go zapłacić
Podatek od kota w tej sytuacji należy zapłacić w ciągu 14 dni od zawarcia umowy. W tym samym terminie musimy złożyć deklarację PCC-3. Można to uczynić osobiście w urzędzie skarbowym lub przesłać dokument elektronicznie.
Co grozi nam, jeśli nie dopełnimy formalności i nie zapłacimy podatku po zakupie kota? Możemy otrzymać mandat, a także będziemy zobowiązani zapłacić odsetki za okres zwłoki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Tak unikali poboru. Szokujący proceder na Ukrainie
Przepisy przewidują pewne wyjątki - również w przypadku zwierząt rasowych. Jeśli sprzedający zajmuje się profesjonalnie hodowlą, to jest zwolniony z podatku VAT. Oznacza to też, że kupujący nie musi w tej sytuacji płacić PCC. Drugi z opcji to przekazanie kota w formie darowizny. Wartość zwierzęcia nie może jednak przekraczać 5733 zł.
Zdecydowana większość posiadaczy czworonogów nie musi zatem płacić podatku od kota. Wynika to z faktu, że popularne "dachowce" czy też zwierzęta adoptowane ze schronisk nie kwalifikują się do daniny. Wprawdzie jeśli bierzemy kota ze schroniska albo fundacji, to podpisujemy umowę adopcyjną, ale nie wywołuje ona żadnych kosztów po naszej stronie. Możemy jedynie dobrowolnie wesprzeć instytucję, z której przygarniamy "sierściucha".
Warto przy tym pamiętać, że w wielu miastach w Polsce obowiązuje za to podatek od psa. Jego stawki są ustalane przez miejskich radnych. Wysokość opłaty od posiadania psa podlega aktualizacjom, od 1 stycznia 2024 roku niektórzy posiadacze psów mogą zapłacić 173,55 zł rocznie.
Czytaj także: Nagranie rosyjskiego żołnierza. "Większość to nasi"