Cukier znajduje się na liście produktów, które w ostatnich miesiącach drastycznie podrożały. Jeszcze rok temu cukier kosztował ok. 2,49 zł/kg. Dziś cena za jedno opakowanie to ok. 5 zł. Są też sklepy, gdzie klienci będą musieli wydać jeszcze więcej. Cena cukru dochodzi nawet do 8 zł/kg.
Polskie sklepy zaskakują coraz innymi produktami, które dołączają na listę wszechobecnej drożyzny. Do cukru dołączył olej i masło, a to dopiero początek wysokich cen, jak twierdzą ekonomiści. Jak jest w innych krajach? Użytkowniczka TikToka postanowiła uwiecznić na nagraniu sklepowe półki na Węgrzech.
Pokazała, ile kosztuje cukier na Węgrzech. Polacy łapią się za głowy
Polka pokazała, ile kosztuje cukier na Węgrzech. Wideo opublikowała na TikToku, gdzie internauci licznie komentowali pełne pułki białego słodzidła, a tego w kraju Madziarów nie brakuje.
Ile kosztuje cukier na Węgrzech? Okazuje się, że cena jest zaskakująco niska. W porównaniu do rodzimych 5 zł/kg, Węgrzy płacą naprawdę mało. Na nagraniu wykonanym 2 października widzimy cenę 249 forintów. W przeliczeniu na złotówki to 2,86 zł. Warto dodać, że 1 forint to 0,011 zł.
Polacy łapią się za głowy. Komentujący smutno stwierdzili, że "w Polsce [cukier - red.] po 5 zł to promocja, bo jest też po 7-9 zł". Inni twierdzą, że "Polandia to stan umysłu", a "rządzący oferują nam takie ceny, które i tak graniczą z cudem".
W Społem sprzedają czeski cukier, bo polski by musieli za 7-8 zł kupować. Do tego marża, czyli po 10 zł by był. Sami się niszczymy.
Przecież nowa spółka cukrowa powstała w Toruniu, prezesi muszą mieć zyski. A to cukier z poprzedniej kampanii, więc jak mógł do takiej ceny dojść?
1,18 zł drożej, po 2,8 zł kupiłem w marcu zgrzewkę. Miałem 4 kg i jeszcze jest z 10 kg.
- piszą.
Przypomnijmy, że rząd Węgier wprowadzi limit cen na podstawowe artykuły spożywcze. Władze jednak chcą wycofać się z pomysłu, bo ten okazał się zbyt kosztowny dla gospodarki. Niewykluczone więc, że niebawem cena cukru w Budapeszcie zbliży się do tej w Warszawie.