Z powodu rekordowej inflacji ceny niemal wszystkiego w Polsce osiągają obecnie niebywałe poziomy. Tym większe wrażenie robi rachunek z Białorusi, którym podzieliła się w sieci pewna polska internautka. Kwota wydaje się nieprawdopodobnie niska.
Szokujący rachunek z białoruskiego KFC
TikTokerka wybrała się do restauracji KFC w Grodnie. Zamówiła duży zestaw obiadowy, składający się z frytek, dużego Twistera, dużego napoju, nuggetsów i sosu. Dziewczyna nie mogła uwierzyć własnym oczom, gdy zobaczyła pagon.
Internautka powiedziała na wideo, że za wszystko zapłaciła łącznie zaledwie 5 białoruskich rubli, czyli... niecałe 8 zł. "To jest normalnie szok" - stwierdziła autorka nagrania.
Warto jednak zaznaczyć, że realia na Białorusi znacznie różnią się od sytuacji w Polsce. Według oficjalnych danych statystycznych na Białorusi średnia pensja w styczniu 2021 roku wynosiła 1843 zł brutto. W Polsce natomiast średnie wynagrodzenie w tym samym czasie wynosiło 5536,80 zł brutto.