W ostatnim czasie Polacy otrzymują listy od Głównego Urzędu Statystycznego. Podpisuje się pod nimi sam prezes GUS Dominik Rozkrut.
Jak tłumaczy Główny Urząd Statystyczny w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl, jest to element Europejskiego Badania Warunków Życia Ludności. "Celem jest pozyskanie aktualnych i porównywalnych na poziomie krajów Unii Europejskiej" - wyjaśnia urząd.
Jak informuje TVN24 Biznes, pisma zapowiadają zgłoszenie się ankietera, który ma skontaktować się z zaproszonymi do badania osobiście lub telefonicznie. Ankieter ma przeprowadzić wywiad, podczas którego zapyta m.in. o źródła i poziom dochodów, sytuację materialną czy warunki mieszkaniowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
GUS wysyła listy do Polaków. Dlaczego pyta o zarobki?
Takie zaproszenie GUS miał wysłać do 23 tys. 163 gospodarstw domowych, które zostały wcześniej wybrane w sposób losowy. Ankiety mają być przeprowadzane w dniach od 22 kwietnia do 28 czerwca.
Urząd objaśnia, że "celem badania jest pozyskanie aktualnych i porównywalnych na poziomie krajów Unii Europejskiej danych dotyczących dochodów, ubóstwa, wykluczenia społecznego i innych aspektów warunków życia".
Ponadto GUS będzie zbierał informacje o: warunkach mieszkaniowych, poziomie i źródłach dochodów, sytuacji materialnej, stopniu zaspokojenia podstawowych potrzeb, stanu zdrowia, uczestnictwie w procesie edukacji oraz opiece formalnej nad dziećmi, aktywności ekonomicznej na rynku pracy oraz cechach demograficznych respondentów.
Pozyskane w ankiecie dane mają być objęte tajemnicą statystyczną. Ponadto w większości przypadków zaproszenie do udziału w badaniu dostały te osoby, które już wcześniej uczestniczyły w podobnej ankiecie. Ma to wpływać na jej wiarygodność.