Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Polacy są zapisywani "na siłę". Współautor PPK tłumaczy

175

1 marca wszyscy pracujący Polacy stali się partycypantami Pracowniczych Planów Kapitałowych. Ci, którzy chcą z tego zrezygnować, muszą złożyć odpowiednią deklarację. Skąd pomysł na autozapis? O to zapytany został Robert Zapotoczny, współautor PPK i prezes PFR Portal PPK.

Polacy są zapisywani "na siłę". Współautor PPK tłumaczy
Zdjęcie poglądowe (Licencjodawca, Picasa)

Pracownicze Plany Kapitałowe funkcjonują od 2019 roku. Jest to program prywatnego, długoterminowego oszczędzania, w którym oszczędności budowane są wspólnie przez pracowników, pracodawców i państwo.

Sporo kontrowersji wzbudza kwestia autozapisu. W programie Radia ZET "Biznes. Między wierszami" współautor PPK i prezes PFR Portal PPK Robert Zapotoczny usłyszał pytanie o to, dlaczego Polacy "na siłę" są zapisywani do PPK.

Nie tylko my zapisujemy "na siłę". Istota autozapisu, zapisu do tego typu systemowego oszczędzania, funkcjonuje w każdy kraju, w którym działają systemy korzystające z ekonomii behawioralnej. Czyli ekonomię, która zakłada dobrą wolę u ludzi, którzy jednak czasami nie są wystarczająco zdecydowani i zdeterminowani, żeby podjąć działania. Zatem, skoro oszczędzanie i dopłaty do ich emerytur są dobre, to trzeba ich do tego, jak ładnie nazywa to autor tej teorii, szturchnąć. Podobni jak w Polsce, w Wielkiej Brytanii i innych krajach, w których funkcjonuje taki system, co kilka lat następuje ponowy autozapis - przekazał Robert Zapotoczny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Boże kochany, panie redaktorze". Beger nie gryzła się w język

PPK. Polacy lubią być wyręczani?

Kontynuując odpowiedź na pytanie o autozapis, ekspert ocenił, że Polacy wolą być wyręczani w podejmowaniu decyzji.

Myślę, że liczby pokazują, że Polacy wolą być wyręczeni w podejmowaniu decyzji. Przed wejściem PPK mieliśmy inny systemowy sposób oszczędzania na emeryturę: Pracownicze Plany Emerytalne. Uczestniczyło w nich, regularnie, mając comiesięczne wpłaty na rachunek, 200 000 osób. Przed autozapisem w tym roku w PPK mieliśmy 2,6 mln uczestników, a zatem kilkanaście razy więcej. Myślę więc, że ten autozapis jest dobry - stwierdził Zapotoczny.

Nalegał również, by przetestować PPK. - Dla osób, które się wahają – stanowczo nalegam do tego, żeby spróbować, czy jesteśmy w stanie funkcjonować bez tych 2 procent naszego wynagrodzenia i dać sobie te 3-4 miesiące. Potem zobaczyć, ile oszczędziliśmy – polecam serwis logowania na mojeppk.pl – i po prostu zostać. Dajcie sobie szansę się przekonać - podsumował.

Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić