Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Polak pokazał paragon z Albanii. Zaskakujące ceny w restauracji nad morzem

184

Jesteśmy w połowie sezonu wakacyjnego, a wielu Polaków wciąż zastanawia się, gdzie wyjechać na odpoczynek. Albania jest krajem, który coraz bardziej wzbudza zainteresowanie wśród rodzimych turystów. Jak się okazuje, Albania oferuje nie tylko piękne widoki, lecz także bardzo atrakcyjne ceny w restauracjach, co udowadnia paragon nadesłany przez naszego czytelnika.

Polak pokazał paragon z Albanii. Zaskakujące ceny w restauracji nad morzem
Nasz czytelnik pokazał paragon z Albanii. (Pexels, dziejesie.wp.pl)

Ostatnio wiele mówi się o tzw. "paragonach grozy", które biją rekordy popularności w mediach. Wielu polskich turystów zniechęciło się do wyjazdów nad Morze Bałtyckie głównie ze względu na wygórowane ceny. Ci, którzy decydują się na zagraniczne wyjazdy, przekonują, że w wielu południowych krajach nie tylko ceny są niższe, ale i pogoda pewniejsza.

Publikowaliśmy już paragony m.in. z Grecji, Włoch czy Chorwacji. Teraz jeden z naszych czytelników przesłał do nas pierwszy w tym sezonie paragon z Albanii.

Albania wciąż pozostaje nieodkryta i dużo tańsza od innych popularnych południowych kierunków. Nasi rodacy coraz częściej decydują się odwiedzić ten kraj głównie właśnie ze względu na to, że narażają się wtedy na mniejsze wydatki. Widoki są podobne do tych w Grecji czy Chorwacji, a ceny często o połowę niższe.

Polak pokazał "paragon łagodności". 5 posiłków i napoje za 90 zł

Nasz czytelnik, który na urlop wyjechał do Durres w Albanii, wysłał nam zaskakująco niski paragon z jednej z nadmorskich restauracji. Pan Konrad wraz z rodziną wybrał się do knajpy z widokiem na Morze Adriatyckie.

Przesyłam paragon z Albanii, okolice Durres, restauracja przy plaży. Sałatka, makaron, dwie zupy, 4x frappe, pizza, łącznie 2400 lek, czyli ok. 90 zł - napisał nasz czytelnik.

Co ciekawe, w przeliczeniu na złotówki za sałatkę grecką nasz czytelnik zapłacił 250 lek, czyli ok. 9,40 zł. Makaron kosztował 400 lek (ok. 15 zł). Za pizzę pan Konrad zapłacił 500 lek, czyli ok. 18 zł, a za kawę mrożoną frappe po 5,60 zł za sztukę.

Trzeba przyznać, że w polskich lokalach trudno byłoby znaleźć dania i napoje w tak niskich cenach. Nasz czytelnik zdecydowanie poleca to miejsce na rodzinny obiad.

W wakacje ruszamy z akcją #pokażparagon. Wysyłajcie nam swoje "paragony grozy" lub "paragony łagodności". Piszcie do nas przez dziejesie.wp.pl

Nasz czytelnik pokazał paragon z Albanii.
Nasz czytelnik pokazał paragon z Albanii. (dziejesie.wp.pl)
Zobacz także: 2 zł za kg. Tyle dostaje rybak. Cena w smażalni grubo powyżej 100 zł
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić