Mateusz Jakubowski prowadzi kanał na YouTube pod nazwą "Śladami Polonii". Jest podróżnikiem, którego zafascynowała Ameryka Środkowa. Jak pisze autor kanału: "Szukam Polski w Ameryce Środkowej".
Zarobki na Haiti. Najniższa i średnia krajowa
Podróżnik był już w w Brazylii, a obecnie przebywa na Haiti. Według statystyk, to jedno z najbiedniejszych miejsc na świecie. Mateusz przybliżył widzom nieco sytuację Haitańczyków. Opowiedział m.in. o ich zarobkach. Ile wynosi najniższa, a ile średnia krajowa na Haiti? "Minimalna krajowa na Haiti wynosi ok. 600 złotych, a średnia krajowa wynosi niecałe 2,5 tys. złotych w przeliczeniu" - mówi Jakubowski.
Ale, te statystyki są tak naprawdę nic nie warte, bo bardzo dużo osób zatrudnionych jest w (...) tej państwowej gałęzi (...). Tam są umowy o pracę i wynagrodzenia są dużo wyższe niż w haitańskich realiach, a większość osób, które pracują w normalnych miejscach nie mają umowy i (...) zarabiają bardzo, bardzo, bardzo mało. (...) Ta praca nie jest unormowana w żaden sposób - dodaje mężczyzna.
Czytaj także: Prezydent Haiti zamordowany. Wdowa przerywa milczenie
Okazuje się, że Haitańczycy wyjeżdżają w poszukiwaniu pracy. Jako przykład podał "ucieczki Haitańczyków na Dominikanę". Jeżdżą tam, by zająć się licznymi uprawami trzciny cukrowej. Maszyny na Dominikanie poszły w odstawkę. Pracują tam właśnie przybysze z Haiti. Jest to praca na akord, a dziennie otrzymują za nią jedynie... 6 dolarów.
Wydał 100 zł na Haiti. Co kupił?
Podróżnik nie tylko opowiedział o zarobkach lokalnych mieszkańców. Wybrał się też do supermarketu, by pokazać widzom, co można tam kupić za mniej więcej 100 zł. Warto podkreślić, że nie były to zakupy zaplanowane, a spontaniczne, więc w koszyku zabrakło niektórych "podstawowych" produktów.
Wiem, że to były zakupy bardzo ułomne, ale no jakoś nie przejmuję się tym, czasu było mało, człowiek zestresowany (...) gdybym dłużej posiedział w sklepie byłyby tam owoce i warzywa, Haiti nie cierpi na brak tych produktów - wyjaśnił Jakubowski i dodał, że owoce są tam bardzo tanie (np. 5 mango to koszt ok. 2 zł).
Mateusz Jakubowski kupił:
- bułki: 11,50 zł
- parówki "Hot dog" 300 g: 9 zł
- lokalna kiszonka (skład: cebula w oleju + papryka) 400 g: 15 zł
- ser, plasterki, niecałe 200 g: 17 zł
- lokalny napój gazowany, bananowy 0,5 l: 2 zł
- napój arbuzowy puszka 0,3 ml: 5 zł
- napój guawa puszka 0,3 ml: 4 zł
- lokalna kawa 200 g: 11 zł
- lokalny rum 0,2 litra (2x): 4,5 zł
- lokalne papierosy (2x): 8 zł