Polski supersamochód nie powstanie! Arrinera Hussarya idzie do kosza

Tak dobrze żarło i zdechło. Mieliśmy mieć polski supersamochód z prawdziwego zdarzenia, zdolny do konkurowania z największymi światowymi markami. Z prototypem fotografował się nawet Mateusz Morawiecki. To już jednak koniec marzeń. Arrinera Hussarya nie powstanie.

Polski supersamochód nie powstanie! Z prototypem fotografował się nawet Mateusz Morawiecki Polski supersamochód nie powstanie! Z prototypem fotografował się nawet Mateusz Morawiecki
Źródło zdjęć: © PAP
oprac.  TOS

O końcu marzeń o polskim superaucie poinformowała Arrinera, czyli spółka, która stała za tym projektem. Ta historia sięga 2016 roku, kiedy to został zaprezentowany prototypowy egzemplarz modelu Hussarya.

Hurraoptymistyczna atmosfera wokół auta spowodowała, że w projekt uwierzył nawet Mateusz Morawiecki, wtedy jeszcze wicepremier, który chętnie fotografował się przy pokazowym egzemplarzu.

Od czasów dwudziestolecia międzywojennego w dziedzinie przemysłu samochodowego nie zrealizowano w Polsce niczego na tak wysokim poziomie. Arrinera Hussarya to przykład polskiego samochodu wyścigowego, który może konkurować z najbardziej uznanymi i doświadczonymi markami. To także wyjątkowa wizytówka polskiej technologii i polskiego eksportu - mówił Mateusz Morawiecki w listopadzie 2016 roku.

Wkrótce jednak zaczęły się problemy. Było zamieszanie z emisją akcji, było dyscyplinarne zwolnienie ważnego menedżera, a także plany emisji własnej kryptowaluty. Po drodze jednak sens, czyli produkcja supersamochodu, zaczął się gdzieś gubić.

Firmy rozpaczliwie potrzebują kierowców. Zarobki od 10 tys. zł netto

Spółka dość szybko popadła w tarapaty finansowe. W pewnym momencie długi były tak duże, że projekt superauta został zawieszony. Choć były próby jego reaktywacji, już w maju tego roku wszystko wskazywało na to, że pomysł idzie do lamusa.

Zarząd w oficjalnym komunikacie mówił wtedy o rozpoczęciu przeglądu opcji strategicznych dotyczących przyszłości. W pierwszej kolejności brał pod uwagę zmianę przedmiotu działalności.

Wszelkie wątpliwości rozwiewa opublikowany kilka dni temu raport finansowy za pierwszy kwartał 2021 roku. Jak napisał w nim prezes Piotr Gniadek, "był to okres, w którym Spółka zmagała się ze skutkami braku środków na finansowanie rozwoju swojego sztandarowego projektu, to jest supersamochodu Arrinera oraz ze skutkami wywołanego tym kryzysu organizacyjnego".

Pomimo podejmowanych w tym zakresie prób, nie udało się znaleźć niezbędnego finansowania. W efekcie doprowadziło to do podjęcia decyzji o rezygnacji z rozwijania projektu supersamochodu Arrinera i zbycia aktywów związanych z tym projektem - powiedział Piotr Gniadek, prezes spółki.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania