Widzisz wysokie ceny na stacjach paliw? Prześlij nam zdjęcie, korzystając z platformy dziejesie.wp.pl.
Ceny paliw na stacjach benzynowych w Polsce nadal rosną. Niedawno świat obiegła informacja, że kraje OPEC podjęły decyzję o obniżeniu wydobycia ropy naftowej o 2 mln baryłek dziennie. Eksperci zapowiedzieli wówczas, że zmiana ta realnie wpłynie na ceny paliw. Stawkom nie sprzyja również niestabilna sytuacja w Ukrainie.
Tymczasem redakcja o2.pl po raz kolejny postanowiła sprawdzić ceny paliw. Podobnie jak przed tygodniem, odwiedziliśmy dwie stacje Orlenu oraz jedną stację BP w Warszawie. Wysokie ceny zastaliśmy już 10 października. Tym razem było jeszcze drożej. Nie da się ukryć, że doszło do kolejnych podwyżek.
Ponownie odwiedziliśmy stacje PKN Orlen zlokalizowane przy ul. Wawelskiej oraz ul. Dalekiej w Warszawie. W pierwszym miejscu litr 95-oktanowej benzyny kosztował 6,98 zł, czyli o 15 groszy więcej niż tydzień wcześniej. Ceny litra oleju napędowego oraz 98-oktanowej benzyny poszybowały w górę o równe 10 groszy. Kosztowały odpowiednio 8,08 zł oraz 7,83 zł.
Wzrosty zauważalne były również na Orlenie przy ul. Dalekiej. Litr 95-oktanowej benzyny podrożał tam w stosunku do ubiegłego tygodnia o 14 groszy i tylko grosz dzielił go od 7 zł. Litr oleju napędowego wyceniono na 8,09 zł, czyli o aż 14 groszy więcej. Litr 98-oktanowej benzyny kosztował 7,84 zł, czyli o 5 groszy drożej niż 7 dni wcześniej.
BP tym razem najdroższe
Najdroższą z odwiedzonych przez nas stacji okazało się BP przy ul. Branickiego. Litr 95-oktanowej benzyny kosztował tam 6,99 zł, a więc aż o 21 groszy więcej niż przed tygodniem. O tyle samo podrożała benzyna 98-oktanowa, która kosztuje obecnie 7,84 zł. Drożej o 15 groszy zapłacić trzeba było również za litr oleju napędowego, który wyceniono na 8,14 zł.
Eksperci się pomylili
Prognozy cen paliw znowu okazały się częściowo nietrafne. Przewidywania ekspertów nie sprawdziły się wobec cen 98-oktanowej benzyny. Na odwiedzonych przez nas stacjach jej litr kosztował od 7,83 zł do 7,84 zł. Specjaliści prognozowali, że stawki będą niższe i wyniosą od 7,61 zł do 7,79 zł za litr.
Nie do końca trafne okazały się też prognozy cen oleju napędowego. Specjaliści szacowali, że za litr będzie trzeba zapłacić od 8,12 zł do 8,31 zł. Sprawdziło się to tylko w przypadku BP. Na obu stacjach Orlen było taniej, poniżej 8,10 zł.
Czytaj także: Przykra sytuacja w TVP. Zagłuszyli i zdjęli go z anteny
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.