Nowe prawo w Holandii to pomysł gabinetu premiera Marka Ruttego. Politycy chcą zakazać posiadania zwierząt domowych, które cierpią z powodu swoich zewnętrznych cech. Chodzi m.in. o szkockie koty ze złożonymi uszami czy psy z krótkim, spłaszczonym pyszczkiem.
Psy ze zbyt krótkimi pyskami często nie mogą nawet normalnie oddychać, a koty ze złożonymi uszami mają nieprawidłową chrząstkę, która może sprawiać im wiele bólu - tłumaczył minister.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Posiadanie tych zwierząt będzie zabronione. Wprowadzają nowe prawo
Aby zapobiec rozprzestrzenianiu zwierząt, które celowo mają modyfikowane ciała, rząd Holandii chce wprowadzić nowe prawo. "Czarna lista" pupili jest w trakcie przygotowania. Polityk zdaje sobie sprawę, że "będzie to trudnym zadaniem". Mimo wszystko zapewnia, że jest "zdeterminowany".
Przy wyborze zwierzęcia domowego często kierujemy się wyglądem zwierzęcia i wybieramy np. psy z krótkim pyskiem lub koty ze składanymi uszami.
Zdaniem ministra rolnictwa wśród ludzi jest bardzo niska świadomość, że zwierzęta wyhodowane w ten sposób cierpią. Mają trudności z oddychaniem, wadami krtani, tchawicy, podniebienia miękkiego czy otworów nosowych, tak jak mopsy, czyli rasa, która ma krótszą szyję i budowę tchawicy.
Minister poinformował o planach, które zamierza zrealizować rząd. Pismo zostało przekazane w piątek członkom izby niższej parlamentu Holandii.