Sezon na jarmarki bożonarodzeniowe w Polsce trwa w najlepsze. W wielu miastach pojawiły się oświetlone budki, w których można kupić świąteczne specjały gastronomiczne i nie tylko. Tego typu atrakcje zorganizowano również dla mieszkańców Warszawy. Stragany stanęły m.in. na Barbakanie oraz na Rynku Starego Miasta.
Czytaj także: Poszedł tak do Żabki po piwo. Grozi mu 20 lat więzienia
Jarmarki bożonarodzeniowe to miejsce, w którym można posmakować wiele specjałów. Na Rynku Starego Miasta w Warszawie wśród budek gastronomicznych znalazła się również ta podlegająca pod restaurację "U Fukiera". Specjały świąteczne w wykonaniu kucharzy z lokalu Magdy Gessler postanowił sprawdzić youtuber Książulo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ceny są mocne"
Książulo po podejściu do budki "U Fukiera" zwrócił uwagę na brak zainteresowania nią innych osób. Następnie w oczy rzuciły mu się wysokie ceny, które widniały na wywieszonym menu. Youtuber postanowił jednak zaryzykować i zamówił kubek barszczu, pajdę chleba ze smalcem, krokieta oraz jednego pieroga. Rachunek wyniósł 65 złotych.
Ceny są mocne. Jeden pieróg kosztuje 8 zł, pajda 23 zł, krokiet 17 zł i kubek barszczu 17 zł. Za taki zestawik zapłaciłem 65 zł [...] Przy innych budkach widać ludzi stojących w kolejce, a "U Fukiera" tak średnio - powiedział youtuber.
Zamówione przez youtubera dania smakowały mu. Opinię twócy podzielił również jego operator kamery. Szczególnie dobrze wypadł pieróg oraz krokiet z mięsem, który wg autora nie był jedynie odpowiednio podgrzany. Warto jednak zwrócić uwagę, że mógł ostygnąć w trakcie, kiedy twórca jadł pieroga. Zastrzeżenia wokół dań wzbudziła cena, która zdaniem Książula była stanowczo za wysoka.
Jest świeżo. Jest smacznie. Jest domowo. Jest naprawdę smacznie. Cena ewidentnie do zmiany [...] No, szkoda. Myślałem, że będzie afera. Jest naprawdę nieźle - podsumował youtuber.