Jeszcze kilkanaście lat temu praca w dyskontach miała negatywny wydźwięk. Wiele sklepów oferowało głodowe stawki, a do tego trzeba było się liczyć ze spędzaniem 12 godzin na kasie - niejednokrotnie również w niedziele i święta. Obecnie sytuacja wygląda zgoła inaczej.
Walka o pracownika sprawiła, że popularne sieci sklepów oferują lepsze warunki pracy niż niektóre korporacje. Na jakie stawki mogą liczyć osoby zatrudnione na kasie w Biedronce, Lidlu, Auchan i innych sieciówkach?
Praca na kasie. Jak wyglądają stawki w popularnych sklepach?
Łódzka "Gazeta Wyborcza" postanowiła przeanalizować temat pensji w popularnych sieciach sklepów. Zebrane informacje są najlepszym dowodem na to, jak na przestrzeni lat zmieniła się sytuacja osób zatrudnionych w dyskontach i hipermarketach.
Sieć Aldi zrezygnowała z okresu próbnego dla pracowników i oferuje dostęp do prywatnej opieki medycznej - obejmuje ona również rodziny pracowników. Zatrudnieni w Aldi mogą też liczyć na pakiet sportowy Medicover Sport, a część personelu otrzymuje dodatkowe środki na kartę przedpłaconą Aldi. Chociaż sieć nie podaje oficjalnie zarobków pracowników, to łódzka "Gazeta Wyborcza" ustaliła, że pensje zaczynają się od 3 tys. zł brutto.
Czytaj także: Niedziele handlowe w grudniu. W te dni zrobimy zakupy
Biedronka gra za to w otwarte karty. Z informacji przekazanej "Wyborczej" wynika, że sprzedawca kasjer może liczyć na pensję nie mniejszą niż 3250 zł brutto. Stawki rosną wraz ze stażem. Dodatkowo personel może liczyć na różnego rodzaju programy socjalne - normą dla personelu jest m.in. dostęp do karty Multisport.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że pracownik Carrefoura na stanowisku sprzedawca-kasjer może liczyć na ok. 2,3 tys. zł pensji. W przypadku pracownika działu mowa o kwocie 2,5 tys. zł. Do tego dochodzą takie benefity jak karta Multisport, prywatna opieka medyczna czy wyprawka szkolna i wyprawka w związku z urodzeniem dziecka.
Kaufland oferuje pracownikom zatrudnionym na kasie pensję w wysokości do 4,1 tys. zł brutto miesięcznie. Lider zespołu może liczyć na pensję do 5,65 tys. zł. Dodatkowo firma gwarantuje m.in. dostęp do platformy MyBenefit, kartę Multisport, prywatną opiekę medyczną i dodatkowe świadczenia związane m.in. z narodzinami dziecka.
"Wyborcza" informuje, że w sieci Lidl pracownik może liczyć na początku od 3,5 do 4,3 tys. zł brutto. Po roku pracy stawki idą w górę - do poziomu od 3,6 do 4,5 tys. zł brutto. Po dwóch latach pracy można liczyć na zarobki rzędu 3,9-4,8 tys. zł. Firma oferuje też kartę Multisport, ubezpieczenie na życie czy kurs języka obcego przez platformę eTutor.
Ciekawie wygląda kwestia zarobków w sieci Żabka. Działają one pod jedną nazwą, ale mają różnych właścicieli, co wynika z modelu franczyzy. Jednak z danych prezentowanych przez portal indeed.com wynika, że kasjer w Żabce może liczyć na co najmniej 3 tys. zł. Od właściciela danego sklepu zależy to, jakie benefity zaoferuje on swojemu pracownikowi.