Przyjechali 4-osobową rodziną nad morze do Władysławowa. Polscy turyści z Niemiec przysłali nam paragony z dwóch lokalnych knajpek, gdzie jedli obiady. Oburzenia swoich rodaków cenami nad Bałtykiem nie rozumieją.
Moim zdaniem ceny nad polskim morzem nie są wysokie, są wręcz normalne – napisał pan Dawid, który do Władysławowa przyjechał z Duisburga.
Ceny nad Bałtykiem. Ile wydaje na obiad 4-osobowa rodzina?
Wiele osób pokazywało paragony, gdzie obiad dla dwóch osób w smażalni osiągał zawrotne ceny. Rekordzista zapłacił 251 złotych. Jak się jednak okazuje, nie jest to norma nad Bałtykiem, choć sami restauratorzy przyznają, że ceny w tym roku poszły w górę.
Wysyłam wam zdjęcia z dwóch restauracji we Władysławowie, obiady dla 4 osób. 3 dorosłych i 12-latka. Pozdrawiam z Duisburga – dodaje pan Dawid.
Ceny nad Bałtykiem rosną. Winni właściciele lokali?
Za drożyznę w nadmorskich lokalach właściciele lokali obwiniają restrykcyjne limity połowowe. Wskazują także na kolejne elementy podwyższające wydatki, kumulujące się przy prowadzeniu własnej restauracji.
Dystrybutorzy i rybacy podwyższają ceny. To i my musimy podnosić ceny. Staramy się trzymać ceny na rozsądnym poziomie, ale my też mamy koszty, a jak coś drożej kupujemy, to musimy to drożej sprzedać - mówi właściciel wędzarni w Rewalu.