Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 
aktualizacja 

Przyjeżdżają na jeden dzień? Nowy trend nad Bałtykiem. "Jest problem"

205

Plaże zapchane, parkingi przepełnione a w ofertach noclegów można przebierać. W te wakacje na popularności zyskuje nowy trend - Polacy przyjeżdżają nad morze na szybkie wypady, podczas których rezygnują z wynajmu kwater. Taki obraz wyłania się z wpisów w mediach społecznościowych. A jak widzą go przedsiębiorcy? "Jest problem" mówią w rozmowie z o2.pl.

Przyjeżdżają na jeden dzień? Nowy trend nad Bałtykiem. "Jest problem"
Nagie maluchy na plażach rażą wielu dorosłych (PAP, Adam War�awa)

Wakacje w pełni, a to oznacza, że dla największych kurortów nadmorskich rozpoczął się okres wzmożonej pracy - wielu właśnie teraz zarabia, by utrzymać się do czasu nadejścia kolejnego sezonu. W tym roku jednak przedsiębiorców dotyka kryzys w branży. Wśród turystów rośnie trend przyjeżdżania nad Morze Bałtyckie na jeden dzień i powrót do domu wieczorem.

Być może winna jest temu nieprzewidywalna pogoda, ale swoje dokłada na pewno galopująca nie tylko w nadmorskich miejscowościach drożyzna. Drogo jest przede wszystkim w restauracjach, ale głęboko do kieszeni trzeba sięgnąć również w przypadku wykupu miejsca noclegowego.

Nie da się ukryć też, że krótkie, jednodniowe wypady nad Bałtyk ułatwiają zarówno liczne połączenia autobusowe i kolejowe, jak i coraz lepsze drogi szybkiego ruchu prowadzące w rejony nadmorskie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potężne wichury w Polsce. Skutki widać na nagraniach

Wakacje nad Bałtykiem. Hotelarze widzą problem

Nie wiem, czy to jest taki trend, ale zauważam problem. Teraz był Sun Festival w Kołobrzegu i było mnóstwo muzyki. Zjechało sporo młodzieży, co prawda imprezowali dość głośno, nawet po zakończeniu koncertów, ale wynajmowali sporo kwater. To był jeden z najlepszych weekendów w czasie tych wakacji - mówi nam pani Magda z Kołobrzegu.
Jest problem, ale my raczej nie możemy na to wpłynąć. Ceny w Polsce są jakie są i my też musimy dostosować się do aktualnych warunków - komentuje kolejny hotelarz z Mielna na Zachodnim Pomorzu.

Nieco inaczej jest w woj. pomorskim. - U nas na szczęście nie ma takiego problemu. Turystów jest bardzo dużo, ja oraz moi znajomi niemal ciągle mają obłożenie. Ale to może wynikać z popularności naszej miejscowości - przekonuje pan Rafał, wynajmujący domki w Helu.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Uchodzi za znienawidzonego. Jest lepszy niż kiedykolwiek wcześniej
Idealne do smażenia i do kanapek. Przepis na masło klarowane
Oburzyły ją seks-gadżety w chińskim sklepie. Mieszkanka Gdańska prosi o interwencję
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić