Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Putin odpuścił Białorusi miliardy. Cena może być bardzo wysoka

Władimir Putin łaskawie zgodził się, by Białoruś nie spłacała długów wobec Rosji aż do 2029 roku. Przez pięć kolejnych lat Mińsk nie musi oddawać Moskwie pożyczonych miliardów rubli, ale w zamian będzie jeszcze bardziej zależny od sąsiada. Część ekspertów jest zdania, że ceną może być wciągnięcie do wojny w Ukrainie i utrata niezależności.

Putin odpuścił Białorusi miliardy. Cena może być bardzo wysoka
Władimir Putin zrobił prezent Białorusi, ale cena może być bardzo wysoka (PAP, PAP/EPA/MIKHAIL TERESHCHENKO/SPUTNIK/KREMLIN POOL)

Władimir Putin zrobił właśnie drogi prezent Alaksandrowi Łukaszence i całej Białorusi, ale cena może być bardzo, bardzo wysoka. Władca Rosji zgodził się, by Białoruś nie musiała spłacać swoich długów wobec Moskwy aż do 2029 roku - informuje Biełsat. Ale nie ma nic za darmo. Rosjanie mogą wpływać na wszystko, co dzieje się u sąsiadów.

Białorusini długów narobili sobie przy okazji budowy elektrowni atomowej w Ostrowcu, którą zlecili Rosji. Konstruktorzy nie wyrobili się w terminach, a zakład nadal nie może pracować pełną parą. Łukaszenka chce od Moskwy odszkodowania, a Rosjanie zbyt chętni do płacenia nie są. Potrzebują przecież środków na prowadzenie wojny.

Oba rządy, co nie może nikogo dziwić, szybko się jednak porozumiały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanie zmierzali na front. Nagle z ich T-72 nic nie zostało

Właśnie doszło do ratyfikacji porozumienia między rządami Białorusi i Rosji w sprawie zmiany warunków poszczególnych umów międzyrządowych. Co to oznacza? Że w poufnych dokumentach zmieniono warunki spłaty długu Białorusi wobec Federacji Rosyjskiej. Mińsk nie musi spłacać zaległości Moskwie aż do 2029 roku.

Jak informuje telewizja Biełsat, Białoruś swoje zaległości może uregulować w latach 2029–2034.

Te powstały w związku z kredytem na budowę elektrowni atomowej w Ostrowcu, który Alaksandr Łukaszenka zaciągnął w Rosji. Jako że wykonawcy mocno spóźnili się z terminami, a budowa wciąż przysparza im problemów, prezydent Białorusi chciał coś ugrać przy okazji opóźnień. I dogadał się z Władimirem Putinem, by odrodzić raty.

Rosjanie nie będą musieli płacić kar, ale sami środków również nie dostaną.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ten stan rzeczy zadowala oba rządy, choć z pewnością jest korzystniejszy dla Rosjan. Białoruś i sam Alaksandr Łukaszenka są uzależnieni od woli Moskwy i bez jej pieniędzy nie byliby w stanie kontrolować kraju. Rosjanie kontrolują białoruskie służby, mają również w garści energetykę sąsiada, co jest ich stałym narzędziem nacisku.

Wiele mówi się, że od początku inwazji na Ukrainę Władimir Putin chce wciągnąć Białoruś do wojny. I że udostępnienie baz wojskowych oraz lotnisk, a także otwarcie granic dla armii inwazyjnej to dla Rosjan za mało. Putin chciałby, żeby na froncie walczyli również żołnierze z Białorusi, Łukaszenka robi wszystko, by tak się nie stało.

Reżim w Mińsku postanowił targować się z Moskwą, której przez cały ten czas musiał spłacać zaciągnięty na budowę elektrowni kredyt. A sam Łukaszenka próbował pokazać, że jest od woli Putina niezależny. To jednak fikcja, a Rosjanie robią na Białorusi to, na co mają ochotę. Ale na tyle ostrożnie, by w kraju nie wywołać rewolty.

Wówczas mogliby stracić kontrolę nad państwem, które jest kluczowe w regionie.

Autor: KGŁ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić