Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

Rachunki grozy! Oniemieli, gdy zobaczyli, ile muszą zapłacić

28

1 lipca przestaną obowiązywać tarcze ochronne, dzięki którym ceny za energię były zamrożone. Wobec tego należy spodziewać się wyższych rachunków za gaz i prąd. Tymczasem mieszkańcy jednego z bloków już przeżyli gigantyczny szok.

Rachunki grozy! Oniemieli, gdy zobaczyli, ile muszą zapłacić
Porażająco wysokie rachunki w Piasecznie (Adobe Stock, AndrzejRostek)

O rachunkach grozy za ogrzewanie i ciepłą wodę poinformowała telewizja TVN. Ujawniono, że kosmiczne kwoty do zapłacenia mają mieszkańcy jednego z bloków komunalnych w Piasecznie.

Rachunek za ogrzewanie i ciepłą wodę, który otrzymała jedna z lokatorek, wyniósł aż... 17,5 tys. zł. Kobieta przekazała, że zajmuje mieszkanie o powierzchni 13 mkw.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Alarm na Gran Canarii. Po tym nagraniu zamknięto plaże

Rachunków grozy pojawiło się jednak więcej. Oscylują w granicach od 16 do 20 tys. zł.

Byłam u naczelnik Wydziału Lokalowego, która poinformowała mnie, że mogę złożyć pismo o ulgę lub rozłożenie na raty, co dla mnie jest skandalem. 70 proc. rachunku to centralne ogrzewanie, a 30 proc. to podgrzanie wody i ewidentnie to się nie zgadza z naszym wykorzystaniem - podkreśliła pani Eliza w rozmowie z reporterem TVN.

Skąd tak wysokie rachunki? Są wyjaśnienia

Okazało się, że budynek komunalny, w którym mieszka ta kobieta, ma wspólną kotłownię z hotelem (w przeszłości te obiekty należały do zakładu przemysłowego).

Joanna Ferlian-Tchórzewska z Urzędu Miasta i Gminy Piaseczno przekazała dziennikarzom TVN, że przedsiębiorcy nie objęły tarcze ochronne i musiał kupować energię na wolnym rynku. Właśnie dlatego koszty ogrzewania budynku wzrosły aż o sześć razy.

Urzędniczka wyjaśniła, że gmina nie mogła umorzyć opłat. Wówczas bowiem naraziłaby się na zarzut naruszenia dyscypliny finansów publicznych. Urząd zapowiedział jednak wsparcie. Jest pomysł wdrożenia ulg dla mieszkańców po rozpatrzeniu ich indywidualnych wniosków.

Sytuacja jest bardzo trudna i jesteśmy gotowi rozpatrzeć indywidualne wnioski i wypracować jakąś formę ulg - zaznaczyła urzędniczka.

Ta historia może zaniepokoić wszystkich Polaków. To dlatego, że już od 1 lipca nie będą obowiązywać tarcze ochronne. Resort klimatu prognozuje, że ceny gazu w drugiej połowie roku mogą wzrosnąć o około 15 proc. A co z prądem?

Wiemy już, że maksymalna cena prądu wyniesie 500 zł za MWh (obecnie to 412 zł) dla rodzin i 693 zł dla samorządów, obiektów użyteczności publicznej i małych oraz średnich firm - zaznacza strefabiznesu.pl.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić