Wyjątkowa historia rogala
Tradycyjne rogale świętomarcińskie są wypiekane w Poznaniu już od ponad 140 lat. Zwyczaj zapoczątkował proboszcz parafii pod wezwaniem św. Marcina. Zaapelował wówczas do wiernych, żeby przygotowali coś dla ubogich. Zrobił to jeden z poznańskich cukierników - Józef Melzer, który upiekł wówczas rogale. W kolejnych latach dołączali do niego kolejni cukiernicy. Bogatsi mieszkańcy mieli możliwość kupić rogale, a ubodzy otrzymywali je za darmo.
Rogal świętomarciński nie dla każdego
Nazwa "rogal świętomarciński" posiada certyfikat "Produktu o Chronionej Nazwie Pochodzenia w Unii Europejskiej", co oznacza, że należy go wypiekać z lokalnych surowców, według oryginalnych przepisów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oznacza to, że prawdziwy rogal świętomarciński może być wypiekany jedynie na terenie Poznania i niektórych rejonów Wielkopolski. Prawo do jego produkcji w tym roku ma 91 cukierni.
Rogal świętomarciński coraz droższy
Od początku miesiąca swoje promocje na rogale wprowadziły dyskonty.
W Biedronce od 2 do 4 listopada obowiązywała promocja, w której zamiast 6,89 zł za sztukę 185 g, rogal świętomarciński kosztował 4,99 zł przy zakupie 2. Od 9 listopada jest jeszcze taniej, mianowicie 3,99 zł za sztukę przy zakupie 2.
Czytaj także: Burger Drwala powrócił. Znamy cenę kanapki
Z kolei Lidl chwali się sprzedażą certyfikowanych rogali świętomarcińskich. I tak od 2 do 4 listopada zamiast 7,49 zł za sztukę 200 g można było zapłacić 5,99 zł przy zakupie 2 sztuk. Z kolei od 9 do 10 listopada rogale kosztują 3,99 zł/sztuka, jeśli kupimy 3.
Sezonowo rogale pojawiają się też w restauracjach. Warszawski "Słodki Słony", należący do Magdy Gessler, sprzedaje w tym roku rogale za "jedyne" 29 złotych.
W Poznaniu w szczycie sezonu w ubiegłym roku rogale kosztowały średnio 50-60 złotych za kilogram, zaś rekordowa cena wynosiła 137 zł za kilogram - podaje Głos Wielkopolski.
Czytaj także: Żywność będzie drożeć. Prognozy nie są optymistyczne
W Warszawskiej piekarni sieciowej za rogala z białym makiem (występującego dokładnie pod taką nazwą) trzeba zapłacić 4,50 zł. Z kolei w stołecznych kawiarniach i cukierniach cena waha się od 17 do 25 złotych.
Jak podaje Strefa Argo - podrożały niektóre składniki, z jakich tworzony jest rogal świętomarciński. Przede wszystkim droższe są jaja i mleko. Potaniało natomiast masło.