Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosjanie nie będą zachwyceni. Kreml podnosi urzędową cenę wódki

Rosyjskie ministerstwo finansów planuje podniesienie minimalnej ceny detalicznej mocnych alkoholi, w tym wódki. Nowe przepisy mają wejść życie w styczniu 2023 roku. Za półlitrową butelkę gorzałki trzeba będzie zapłacić co najmniej 20 rubli więcej niż dotychczas.

Rosjanie nie będą zachwyceni. Kreml podnosi urzędową cenę wódki
Rosja podnosi minimalną cenę na wódkę i inne mocne alkohole (Pixabay)

Informację na temat podniesienia ceny wódki podała państwowa agencja RIA Nowosti. Według rosyjskich urzędników, nowa cena minimalna alkoholu ma być odpowiedzią na rosnące koszty produkcji. Od czas rozpoczęcia inwazji na Ukrainę, na Rosję nałożono międzynarodowe sankcje.

Rosja podnosi ceny mocnych alkoholi. Przygotowano już rozporządzenie

Zgodnie z projektem rozporządzenia przygotowanego przez rosyjskie ministerstwo finansów, cena detaliczna mocnych alkoholi – w tym wódki – zostanie podniesiona z 261 do 281 rubli (z ok. 21,9 do 23,5 zł) za butelkę o pojemności 500 ml. W przypadku koniaku cena minimalna za taką samą objętość alkoholu wzrośnie z 480 do 517 rubli (z ok. 40,2 do 43,3 zł), a w przypadku brandy z 349 do 375 rubli (z ok. 29,2 zł do 31,4 zł).

Urzędnicy uzasadniają podwyżki zwiększonymi kosztami produkcji oraz wzrostem cen alkoholu etylowego. Dużą rolę odgrywać mają także międzynarodową sankcje nałożone na Rosję po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę. Ministerstwo finansów podkreśla, że cena alkoholu jest utrzymywana na "minimalnym poziomie", aby uniknąć zalania rynku tanimi, podrabianymi produktami.

Sankcje uderzają w Rosję. Produkcja przemysłowa w kraju znacząco spada

Po tym, jak 24 lutego Rosja najechała zbrojnie Ukrainę, kraje zachodu zamroziły rosyjskie aktywa i wprowadziły zakaz eksportu do kraju zaawansowanych technologii. Ponad 1200 firm ogłosiło wycofanie z Federacji Rosyjskiej.

W czerwcu rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przyznał, że międzynarodowe sankcje mocno uderzają w Rosję. – Sytuacja nie jest łatwa, w kontekście tej wojny gospodarczej można ją raczej określić jako trudną – ocenił w rozmowie z agencją TASS.

Ale są też pozytywne aspekty tej sytuacji, ponieważ zmusza ona nas oraz zaprzyjaźnione kraje do innowacji i wprowadzania nowych mechanizmów rozliczeń finansowych – mówił Pieskow.

Dane z czerwca pokazują, że rosyjska produkcja przemysłowa od czasu nałożenia sankcji spadła o 3,2 proc. W porównaniu do ubiegłego roku, produkcja samochodów w Rosji skurczyła się aż o 96,7 proc.

Obejrzyj także: Wódka podrożeje najmocniej. "Żyjemy w jakimś matriksie"

Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić