Rząd PiS przepłaca na testach? Jedna decyzja uderzy w małe firmy

Dotychczas na testy PCR Narodowy Fundusz Zdrowia wydawał miliardy złotych, ale to ma się zmienić. NFZ ściął wycenę badania o ponad połowę.

W efekcie z wykonywania testów, których celem jest wykrycie zakażenia koronawirusem, rezygnują m.in. mniejsze laboratoria.

koronawirusDezynfekcja samochodu w trakcie pandemii COVID-19
Źródło zdjęć: © PAP

Nowa wycena testów PCR to efekt analizy przeprowadzonej przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Urząd ten bada m.in. różne metody diagnostyczne pod kątem ich kosztów dla systemu opieki zdrowotnej.

Test PCR tańszy o ponad połowę

AOTMiT doszła do wniosku, że dwa lata po wybuchu pandemii, koszt wykonania testu spadł. I państwo nie powinno już za nie płacić tyle samo. Innymi słowy - tak drogo. Narodowy Fundusz Zdrowia na ten cel przeznaczył 3,7 miliarda zł. Zdaniem urzędników to zbyt duża kwota.

Dlatego też wykonanie testu ma od teraz kosztować NFZ 113 zł. A jeszcze zaledwie przed kilkoma dniami za taki test Fundusz płacił 280 zł - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Omikron w Polsce. Czy handel zniesie więcej obostrzeń?

"Analiza danych pokazała, że w stosunku do poprzedniej wyceny miało miejsce (...) obniżenie kosztów zakupu testów niezbędnych do przeprowadzenia badań o 27 proc." - napisało Ministerstwo Zdrowia do "DGP".

Resort podaje też inne przykłady materiałów zużywalnych, które staniały. Przykładem są chirurgiczne maseczki, których cena spadła o 89 proc. - Ogółem koszty pracy stanowią 40-58 proc. kosztu wykonania badania (bez kosztu wymazówki i odczynników), w zależności od metody wykonania izolacji materiału - podaje Kamila Malinowska, dyrektor biura prezesa AOTMiT.

Cena testów spada? Jest zupełnie inaczej!

Zupełnie inaczej na sprawę patrzą podmioty, które testy wykonują. Przedstawiciele jednej z sieci laboratoriów diagnostycznych, z którymi rozmawiał "DGP", wskazują, że AOTMiT w swojej analizie pominął wiele czynników wpływających na cenę badania. Chociażby to, że jeśli wyjdzie wynik niepewny, koszt ponosi laboratorium.

Zdaniem przedstawicieli sieci resort pominął znacznie więcej czynników. Wymieniają przy tym m.in. ogromne ilości odpadów medycznych. Do tego dochodzą awarie i naprawy urządzeń, które działają w pandemii na najwyższych obrotach. Laboratoria wskazują również, że w wycenie agencji nie uwzględniono np. inflacji i rosnących kosztów funkcjonowania placówek. Chociażby przez rosnące ceny prądu.

"Kompletnie pominięto koszty prowadzenia punktów pobrań, pobierania i transportu materiału do badań, przechowywania próbek po badaniu i ich utylizacji oraz nie odniesiono się do amortyzacji wyposażenia, podczas gdy jego zakup to koszt kilkuset tysięcy złotych i dodatkowo ciągłe serwisy" - czytamy w "DGP".

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami