Pracownicy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego z zarzutami dotyczącymi oszustwa VAT-owskiego. Władze uczelni odcinają się od oskarżonych. W oświadczeniu UWM zaznacza, że zarzuty związane są wyłącznie z prywatną działalnością tych osób i w żadnym wypadku nie dotyczą uczelni. Prokuratura zarzuca podejrzanym to, że nie dokumentowały one rzeczywistych transakcji gospodarczych. Były wystawiane na szereg podmiotów w celu dalszej fikcyjnej sprzedaży zawartych tam usług i towarów na ogólną kwotę brutto ponad 9,2 mln zł.
Podejrzany 57-latek trafił do aresztu. Wobec 33-latki zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 50 tys. zł. Jan G. i Joanna Ś. są małżeństwem. Według olsztyńskiej prokuratury proceder miał trwać od marca 2019 r. do maja 2021 r. Zdaniem śledczych Jan G. wraz ze swoją żoną 33-letnią Joanną Ś. w ramach podmiotu gospodarczego założonego na dane tej kobiety wystawiali nierzetelne faktury VAT. Nie dokumentowały one rzeczywistych transakcji. Były wystawiane na szereg podmiotów w celu dalszej fikcyjnej sprzedaży zawartych tam usług i towarów na ogólną kwotę brutto ponad 9,2 mln zł.
Zdaniem olsztyńskich śledczych uzyskali z tego tytułu korzyść majątkową. Także jako osoby nieuprawnione wystawiali faktury kosztowe na rzecz firmy Joanny Ś. na ogólną kwotę brutto 11 mln zł w celu zawyżenia podatku naliczonego w składanych deklaracjach VAT-7. Jan G. i Joanna Ś. nie przyznali się do dokonania zarzucanych im przestępstw. Małżeństwu grozi od 5 do 25 lat pozbawienia wolności.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.