Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań rusza już 1 kwietnia w czwartek. Główny Urząd Statystyczny zbierze dane o liczbie ludności, sytuacji społecznej i ekonomicznej Polaków oraz warunkach mieszkaniowych.
Spis powszechny 2021. Jak jest przeprowadzany?
W związku z panującą pandemią spis zostanie przeprowadzony przez Internet. Wystarczy zalogować się na stronę spis.gov.pl i wypełnić znajdujący się tam kwestionariusz. Jednak rachmistrzowie pojawią się także w domach. To będzie dotyczyć osób, które nie mają dostępu do internetu. W niektórych przypadkach będą także przeprowadzane rozmowy telefoniczne.
Spis powszechny 2021. Kara za brak udziału
Spis jest obowiązkowy. Za brak udziału przewidywane są surowe kary pieniężne - nawet do 5 tys. złotych, lub kara pozbawienia wolności.
Czytaj także: Po 9 kwietnia koniec lockdownu? Ważne doniesienia
Może się tak zdarzyć, gdy obywatel notorycznie będzie odmawiał przyłączenia się do spisu. Ostatecznie sąd będzie o tym decydował, czy kara się należy, ale trzeba liczyć się z tym, że taka teoretyczna możliwość ukarania istnieje. Apelujemy jednak do obywateli o udział w spisie – tłumaczył w rozmowie z money.pl prezes GUS Dominik Rozkru
Pytanie o religię w spisie powszechnym
Pytania w spisie powszechnym będą także dotyczyć religii. Mają jednak charakter dobrowolny i jak zapewnia GUS nie będą ingerować w niczyje wyznanie.
Spis potrwa do 30 września. Badania uzupełniające z kolei będą przeprowadzane do końca 2021 roku. Wszystko po to, aby GUS zebrał jak najwięcej informacji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.