Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Anna Wajs-Wiejacka | 
aktualizacja 

Spory problem dyplomatów w Londynie. Ich dług liczony jest w milionach

1

W 2003 roku w Londynie obowiązuje opłata od "tworzenia korków". Okazuje się, że wiele ambasad zlokalizowanych w stolicy Wielkiej Brytanii odmawia jej płacenia. Dług amerykańskiej ambasady sięga już 18,6 mln dolarów. To nie jedyny kraj, który zalega z opłatą. Na liście dłużników m.in. Chiny, Japonia i Indie. Brytyjczycy zamierzają zająć się sprawą.

Spory problem dyplomatów w Londynie. Ich dług liczony jest w milionach
Długi ambasad w Londynie. Czy TfL ściągnie zaległe pieniądze? (Pixabay)

Instytucja Transport for London poinformowała o długach części ambasad i placówek konsularnych znajdujących się w mieście. Wynikają one z nieuiszczania opłat za wjazd do centrum brytyjskiej stolicy. Jak wskazuje portal Interia, najbardziej zadłużeni są dyplomaci ze Stanów Zjednoczonych, których dług sięga 18,6 mln dolarów. Wszystkiemu winna wprowadzona w 2003 roku opłat za tzw. tworzenie korków.

Opłata w wysokości 15 funtów dziennie obowiązuje wszystkich kierowców, którzy poruszają się w ścisłym centrum brytyjskiej stolicy od poniedziałku do piątku między 7 a 18. Opłata obowiązuje także w weekendy i święta w godzinach od 12 do 18. Z obowiązku wnoszenia opłaty "od tworzenia korków" zwolnieni są taksówkarze, kierowcy samochodów elektrycznych, a także mieszkańców centrum.

Choć przepisy nie wyłączają z obowiązku ambasad, przedstawiciele wielu z nich są innego zdania. Dyplomaci z USA stwierdzili, że opłata za wjazd do centrum jest podatkiem, a "misje dyplomatyczne nie ponoszą opłat podatkowych nałożonych przez państwo, w którym się znajdują".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego świat uwielbia rodzinę królewską? Anna Senkara komentuje.

Rzecznik amerykańskiej ambasady podkreśla, że ten punkt widzenia podziela wiele innych krajów. TfL jest innego zdania.

TfL będzie ścigać zadłużone ambasady?

TfL podkreśla, że opłata nie jest podatkiem, a usługą. W takim przypadku zwolnienie nie obowiązuje. Na liście dłużników znalazło się 161 ambasad i innych placówek konsularnych, których długi przekroczyły już 182 mln dolarów. Obok Stanów Zjednoczonych największy dług mają ambasada Japonii i Chin.

TfL zapowiada, że będzie ściągało zaległe opłaty. Z wydanego przez instytucję oświadczenia wynika, że podejmie też działania, żeby sprawą zajął się Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wzrost liczby przyjęć do policji w 2024 roku. To koniec problemu waktów?
W Polsce ta ryba trafia na talerze. Inne kraje zakazują sprzedaży
Sojusz PiS z Konfederacją? Zaskakujące wyniki badań
Max Verstappen mistrzem świata Formuły 1. Dokonał tego po raz czwarty
Tak będzie wyglądać McDonald's w 2050 roku? Koreanka pokazała nagranie
Lepiej tego nie rób. Mandat i punkty karne murowane
Niecodzienne sceny w brazylijskim zoo. Wskoczył do stawu z hipopotamami
Europejski kraj ostrzega przed komarami. Przenoszą choroby tropikalne
Julia Szeremeta wraca na ring. Zawalczy o mistrzostwo
Trump wybrał kolejną współpracowniczkę. Ma zostać sekretarzem rolnictwa
Mija 130 lat od przełomowego wynalazku Kazimierza Prószyńskiego
Śmierć policjanta podczas interwencji. Sprawę bada specjalny zespół
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić