Ulga dla klasy średniej okazała się totalnym niewypałem. Miała chronić tych, którzy zarabiają od 5,7 do 11,1 tys. zł brutto, a tymczasem stała się zagrożeniem.
Czytaj także: Tragiczne wieści. Nie żyje dziecko Cristiano Ronaldo
Dlaczego? Problem tkwi w tym, że np. pracownik pod koniec roku może otrzymać premię i wówczas nie załapie się na ulgę, co będzie oznaczać konieczność dopłaty skarbówce niemałych kwot.
W związku z tym zdecydowano się na wycofanie z tego rozwiązania. Zamiast ulgi dla klasy średniej PIT zostanie obniżony z 17 do 12 proc. Nowe zasady mają obowiązywać od początku lipca. Dzięki nim lepiej zarabiający Polacy otrzymają jeszcze wyższe pensje.
180 zł więcej. Ekspert tłumaczy
Okazuje się jednak, że wcale nie trzeba czekać do lipca, by zacząć dostawać wyższe przelewy. Proste rozwiązanie na podwyższenie wypłat podaje dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego.
(...) skoro ulga ma zostać zlikwidowana, to warto rozważyć czy nie wycofać wniosku o niestosowanie jej, o ile oczywiście taki został uprzednio złożony. W konsekwencji, zaliczka na podatek dochodowy obliczona zostanie od niższej kwoty, a różnica może wynosić nawet około 180 zł miesięcznie - powiedział, cytowany przez "Fakt".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.