Analitycy Expandera i Rentier.io Jarosław Sadowski i Anton Bubiel zbadali siedemnaście miast pod kątem cen najmu mieszkań. Wyniki są zaskakujące. W czternastu z siedemnastu lokalizacji stawki najmu w lutym spadły względem stycznia. "Trzęsienie ziemi" - tak określili sytuację na rynku najmu eksperci.
Lutowe spadki są imponujące, ale jest jeszcze za wcześnie, aby ocenić, czy to początek trendu spadkowego. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia we wrześniu i październiku 2023 r. Wtedy przewaga spadków utrzymała się jednak tylko dwa miesiące - wskazują autorzy raportu.
Największe spadki odnotowano w Częstochowie (o 6,8 proc.), Radomiu (6,2 proc.) i Toruniu (5,1 proc.), ale notuje się je nawet w takich miastach jak Warszawa, Gdańsk i Poznań. Z danych raportu wynika, że średnio stawka najmu spadła o 1,93 proc., co jest największym miesięcznym spadkiem w historii raportów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny najmu wzrosły natomiast w Katowicach, Łodzi i Sosnowcu.
Trzeba dodać, że ogólna liczba ofert najmu w lutym spadła oraz że w większości badanych lokalizacji najem wciąż jest droższy niż przed rokiem - o około jeden procent.
Wyliczenie uwzględnia koszty takie jak prowizja pośrednika (3 proc.), podatek od czynności cywilnoprawnych (2 proc.) przy założeniu, że kupujemy z rynku wtórnego, taksę notarialną i wypisy. Analiza obejmuje również odświeżenie po zakupie, meble, cykliczne nakłady na odświeżenie i drobne naprawy, ubezpieczenie nieruchomości oraz podatek ryczałtowy (8,5 proc.) - tłumaczą w raporcie eksperci.
Czytaj także: Porażające ceny za wynajem mieszkania. "To jest chore"
Spadek stawek najmu oznacza jednocześnie mniejszą rentowność inwestycji w mieszkanie na wynajem. W lutym wynosiła ona 4,75 proc. (4,98 proc. w styczniu). Wszystko jednak zależy od konkretnego miasta. Bowiem przykładowo w Krakowie wynosi ona poniżej 4 proc., natomiast w Radomiu ponad 5,6 proc.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.