"Alleluja i do przodu" – to ma do powiedzenia założyciel Radia Maryja ojciec Tadeusz Rydzyk wszystkim, którzy wysyłają go na emeryturę. Znany ksiądz-biznesmen skończył 75 lat i osiągnął w ubiegłym roku kościelny wiek emerytalny. Według tygodnika ”Polityka” prowincjał redemptorystów o. Janusz Sok chce, żeby zanany ksiądz biznesmen odwiesił swoją sutannę i udał się na zasłużony odpoczynek.
Czytaj też: Ksiądz pedofil był postrachem na Dolnym Śląsku. Zmuszał dziewczynki do stosunków oralnych
Rydzyk jednak wciąż czuje się w pełni sił do pracy. Dziennikarze portalu w wpolityce.pl zapytali redemptorystę o jego planu emerytalne.
Przede wszystkim w służbie Panu Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie nigdy nie ma żadnej emerytury. Nigdzie się zatem nie wybieram, nie zamierzam nigdzie odchodzić, żadnych zmian w kierowaniu Radiem Maryja nie przewidujemy i o niczym takim nie słyszeliśmy. Rozum, mam nadzieję, dopisuje, a radio funkcjonuje dobrze. Mam tu wiele do zrobienia, mamy wiele planów i zamierzeń, słowem: Alleluja i do przodu!
Emerytura kościelna nie jest obowiązkowa. Rydzyk może tu się powołać na głowę Kościoła. W końcu sam papież Franciszek ma już 85 lat.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.