Z raportu portalu GdziePoLek wynika, że ceny leków w październiku wzrosły średnio o 8,7 proc. w porównaniu do poprzedniego roku. Najbardziej podrożały produkty na infekcję i wzmacniające odporność.
Na początku października syn, a potem córka złapali infekcję. Potem zaraził się mąż. Zarówno pediatra, jak i internista przepisali standardowe leki - przeciwkaszlowe, przeciwgorączkowe, krople na katar i suplementy wzmacniające odporność - opowiada Agnieszka z Gdańska w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Kiedy obliczyłam, ale wydaliśmy na leki - i to takie nieszczególnie poważne - oniemiałam. W niewiele ponad tydzień tylko na leki poszło 245 zł. Tak drogo nigdy nie było - dodaje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W analizie cen portalu GdziePoLek sprawdzono ceny 100 aktualnie najczęściej sprzedawanych w aptekach produktów nierefundowanych, w cenie na poziomie co najmniej 10 zł.
Średni ważony wzrost cen dla 69 produktów bez recepty (leków OTC, suplementów diety, wyrobów medycznych i kosmetyków), znajdujących się liście 100 aktualnie najbardziej rotujących produktów, osiągnął w tym miesiącu aż 12,9 proc. w porównaniu do 12,1 proc. w lipcu. Szybszy wzrost cen zaobserwowaliśmy również w przypadku leków na receptę - 4,1 proc. w porównaniu do 3,4 proc. w lipcu - informuje portal GdziePoLek.
Co więcej, liczba produktów, które zanotowały co najmniej dwucyfrowy wzrost cen, rośnie. "Wzrost powyżej 10 proc. zanotowała ponad połowa produktów (55/100) z aktualnego zestawienia. W lipcu dwucyfrowy wzrost zanotowały 44 produkty, a w kwietniu 49" - czytamy w raporcie.