Jeden z czytelników "Gazety Pomorskiej" był mocno zaskoczony tym, co wydarzyło się w Żabce. Chodzi o to, że za oddanie butelek otrzymał znacznie mniej żappsów niż zwykle.
2 listopada byłem oddać plastikowe butelki do ekomatu w Żabce w Bydgoszczy. Jakież było moje zdziwienie, gdy w aplikacji zobaczyłem, że za butelkę dostaję tylko 10 żappsów. Do tej pory było ich aż 50! - zrelacjonował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Myślał, że to pomyłka. W związku z tym postanowił porozmawiać na ten temat ze sprzedawcą. Wówczas stało się jasne, że od 1 listopada liczba żappsów za każdy zwrot została radykalnie ograniczona.
Bycie ekologicznym teraz się kompletnie nie opłaca. Wcześniej miałem motywację. Zbierałem butelki czy puszki i chętnie sobie wymieniałem żappsy na nagrody - dodał czytelnik "Gazety Pomorskiej".
Zmiana w Żabce. Oto wyjaśnienie
W sprawie tej niekorzystnej zmiany dla klientów "Gazeta Pomorska" skontaktowała się z Biurem Prasowym Żabki. Przedstawiciele popularnej sieci przekonują, że troska o środowisko jest dla nich bardzo ważna. Właśnie dlatego realizują kompleksową Strategię Odpowiedzialności, która ma aż cztery filary. Jednym z nich jest "Zielona Planeta".
W ramach tego przedsięwzięcia do działania mobilizowani są klienci sklepów Żabka. Zachęca się ich do zbierania opakowań, które można wykorzystywać ponownie.
W pierwszej fazie pilotażu projektu "Zielona Odnowa" w Bydgoszczy osoby, które zdecydowały się do niego przyłączyć, za każde pozostawione w trakcie testów opakowanie otrzymywały na swoje konto w aplikacji Żappka 50 żappsów. Obecnie wysokość "nagrody" w postaci żappsów została ujednolicona dla całej naszej sieci i klienci w Bydgoszczy, podobnie jak klienci korzystający z naszych 29 EKOmatów w Łodzi, Poznaniu i Warszawie, za każde oddane opakowanie otrzymują 10 żappsów - tłumaczą przedstawiciele Biura Prasowego Żabka Polska.