Jak podaje szwajcarski dziennik, w Szwajcarii trwają konsultacje na temat wprowadzenia nowych przepisów o ogrzewaniu. Według założeń, temperatury w budynkach z systemami ogrzewania gazowego będzie można podnieść do maksymalnie 19 stopni Celsjusza, a wodę można podgrzewać do 60 stopni Celsjusza.
Duże ograniczenia w Szwajcarii
Promienniki i grzejniki również mogą być zakazane, a sauny i baseny mogą pozostać zimne. Jest to tylko część środków określonych w federalnej ustawie o krajowych dostawach gospodarczych, do których Federalny Departament Spraw Gospodarczych (EAER) wyraźnie odnosi się w oficjalnym dokumencie.
Markus Sporndli, rzecznik Federalnego Departamentu Finansów, powiedział Blickowi, że dzienna stawka grzywny może wynosić co najmniej 30 franków szwajcarskich (145 zł) i maksymalnie 3 tys. franków szwajcarskich (14,5 tys. zł). Przedsiębiorstwa mogą również zostać ukarane, jeśli celowo przekroczą swoje limity gazu.
Rząd czeka na propozycje
Poszczególne kantony stoją teraz przed poważnym wyzwaniem i mają czas do 22 września na przedstawienie swoich obaw, lub propozycji.
Fredy Fassler, przedstawiciel policji, wezwał jednak rząd do "podejmowania tylko takich działań, które można wdrożyć, a przede wszystkim kontrolować" – czytamy w raporcie. Fassler powiedział, że nie chce, aby policja chodziła od drzwi do drzwi, wzywając do wdrożenia wytycznych.
Czytaj także: Śmierć ciężarnej na wakacjach. Tragedia w Portugalii
Ograniczenia także w UE
Wcześniej szefowa Komisji Europejskiej poinformowała, że zaproponuje wprowadzenie w UE obowiązkowego ograniczenia zużycia energii elektrycznej w godzinach szczytu oraz narzucenie limitu cenowego na rosyjski gaz.
Von der Leyen w środę po południu wydała w Brukseli oświadczenie, w którym przedstawiła pomysły KE na walkę z kryzysem energetycznym. Jak zaznaczyła, Rosja jest niewiarygodnym dostawcą energii i manipuluje unijnymi rynkami energetycznymi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.