Na profilu @belamova (największy kanał o polityce na Białorusi) na Twitterze zostało opublikowane zdjęcie wykonane w jednym z rosyjskich sklepów. Okazało się, że masło oraz ser – produkcji białoruskiej – z podstawowych produktów stały się "towarami luksusowymi".
Przeczytaj także: Kuriozalny widok w rosyjskich supermarketach. Zobaczcie, co sprzedają
Wojna w Ukrainie. Sankcje dają się Rosjanom we znaki
Na zdjęciu widać, że masło oraz ser zostały zabezpieczone w sposób, w jaki najczęściej pracownicy sklepów chronią drogie sprzęty i artykuły. Pierwszy z produktów znajduje się w specjalnym pojemniku, a do drugiego przyczepiono klips. Gdyby ktoś próbował je wynieść bez zapłaty, sklepowe bramki zaczną wyć.
W Rosji białoruskie ser i masło zaczęto sprzedawać jako dobra luksusowe – w ochronnych opakowaniach i z klipsami – informuje kanał BelamovaTwitterze.
Przeczytaj także: Rosyjski polityk grozi Finlandii. "Prosi się o zniszczenie"
Według ustaleń portalu Rzeczpospolita nie tylko wysokie ceny żywności dają się Rosjanom we znaki. Zagraniczna chemia gospodarcza podrożała aż o 40-70 procent. Powód? Przy wycofywaniu się z Rosji firmy zdecydowały się jednocześnie podnieść ceny produktów, które już znajdują się na sklepowych półkach.
Przeczytaj także: Zdjęcie z rosyjskiego sklepu. Ten widok budzi niepokój