Jak informuje Interia, plan transformacji Poczty Polskiej podzielono na dwa etapy. Pierwszy ma odbyć się jeszcze w tym roku, przewiduje dobrowolne odejścia 15 proc. załogi, poprawę usług, zmiany organizacyjne, czy inwestycje w obszar IT.
Od stycznia rozpocznie się kolejny etap. To właśnie wtedy spółka podejmie decyzje dotyczące rozwoju na rynku kurierskim, a także rozwoju na rynku usług finansowych, zmiany standardu placówek i wykorzystywaniu potencjału swoich nieruchomości. Inwestycje planowane są na kilka miliardów złotych.
Jak dodaje Interia, Poczta Polska nie wyklucza zmiany statusu niektórych placówek, czyli przekształcenia w filię placówki pocztowej. - Przekształcenia urzędów pocztowych w filie to jedynie zmiana formatu placówki, mająca charakter organizacyjno-zarządczy i pozostająca bez wpływu na dostępność i jakość oraz katalog świadczonych usług - zapewnia Biuro Prasowe spółki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co ważne, inną rolę ma pełnić placówka pocztowa w małej gminie, inną w dużym mieście. W miejscach odległych od miast poczta stanie się Centrum Obsługi Obywatela. Będzie tam można odebrać tradycyjną przesyłkę (papierowo lub mailowo), odebrać emeryturę, ale też np. paszport lub inne dokumenty oraz kupić książki i zeszyty do szkoły - wyjaśnia Biuro Prasowe PP. W mniejszych miejscowościach zostanie zachowany znany nam obecnie charakter placówek pocztowych.
Co więcej, w miastach największe placówki poczty, mogą pełnić rolę placówki społeczno-kulturalnej, ale i komercyjnej galerii. Prezes Sebastian Mikosz zapowiedział także tworzenie tzw. galerii pocztowych w atrakcyjnych, zabytkowych budynkach Poczty Polskiej. Dzięki temu poczta będzie mogła zarabiać na swoich nieruchomościach.
Portal money.pl dodaje, że strata netto za 2023 rok Grupy Kapitałowej Poczta Polska to 461 mln 205 tys. zł. Natomiast strata spółki Poczta Polska SA to 620 mln 962 tys. zł.
Czytaj więcej: To była straszna tragedia. Ciało aktora leżało w piwnicy
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.