Sezon urlopowy w pełni, a większość rodaków tłumnie ruszyła na wypoczynek w Polskę. Wraz z początkiem wakacji głośno zrobiło się o "paragonach grozy", które porażają wygórowanymi kwotami za posiłki i usługi w naszym kraju.
Tym razem dla odmiany mamy do czynienia z wyjątkowym "paragonem łagodności". Po raz kolejny okazuje się, że urlop za granicą może kosztować znacznie mniej niż wakacje w Polsce. Cena za olbrzymie zakupy w markecie w Gruzji zaskoczyła bardzo pozytywnie.
Paragon z Gruzji. Zakupy za bezcen
Popularny YouTuber Szalony Reporter podzielił się w sieci wrażeniami po zakupach w Batumi w Gruzji. Vloger zrobił naprawdę spore zaopatrzenie w tamtejszym hipermarkecie Carrefour. Rachunek i zakupy pokazał fanom na tiktokowym nagraniu.
To jest po prostu nie do wiary - mówi, wskazując na bardzo długi paragon.
Za trzy reklamówki pełne produktów spożywczych i cały plecak piwa vloger miał zapłacić 50 lari, czyli zaledwie około 62 złote (1 lari to około 1,25 zł).
Jak twierdzi mężczyzna, kupił około 20 piw, mnóstwo chipsów, mleka, serki i inne podstawowe produkty. W Polsce rachunek za tyle produktów prawdopodobnie byłby sporo wyższy.
W wakacje ruszamy z akcją #pokażparagon. Wysyłajcie nam swoje "paragony grozy" lub "paragony łagodności". Piszcie do nas przez dziejesie.wp.pl.