Mateusz Borek jest jednym z najpopularniejszych dziennikarzy sportowych w Polsce. Jego konto na Twitterze śledzi 673 tysięcy osób. Każdy wpis 47-latka jest mocno komentowany przez użytkowników mediów społecznościowych. Nie inaczej było w przypadku słynnego już "wyBorka".
Potrawa jest reklamowana na stacjach paliwowych jednego ze znanych koncernów. Teraz Borek oskarża Shell o reklamowanie się na jego nazwisku.
Wydaje mi się, że ktoś lekko się zagalopował, by nie napisać, że pomylił odwagę z odważnikiem. Co myślicie? Przesadzam, czy ktoś jednak mnie próbował wykorzystać darmowo do swojego biznesu? - zastanawia się Borek.
"wyBorek" podzielił internautów
Czy zachowanie Mateusza Borka jest właściwe? Część użytkowników mediów społecznościowych uważa, że nie. Niektórzy podkreślają, że na zdjęciu przedstawiona jest popularna przekąska z krajów śródziemnomorskich i arabskich - börek. To rodzaj nadziewanego ciasta, który również może mieć formę cygara.
W dosadniejszy sposób całą sprawę skomentowała Maja Walczuk, którzy przywołała przykład z historii Polski.
Czytaj także: Pikantne zdjęcia żony ministra PiS. Czarnek komentuje
Panie Mateuszu Borek, w Chełmie jest las Borek, w którym to najpierw Niemcy, a później Rosjanie mordowali jeńców wojennych. Ktoś się zagalopował? Tu też się pan poczuwasz do czerpania z twojego fejmu? - napisała na Twitterze.
Mateusz Borek to ceniony dziennikarz i komentator sportowy, a także promotor bokserski. Aktualnie jest jednym z właścicieli Kanału Sportowego na Youtubie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.