"Pressserwis" podał, że 27 kwietnia dojdzie do niejawnego posiedzenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie ws. skargi TVN na KRRiT. Złożony wniosek ma związek z przeciągającym się postępowaniem dot. przedłużenia koncesji dla TVN24.
Trwało to aż 19 miesięcy. Decyzja zapadła dopiero cztery dni przed końcem obowiązywania poprzedniej koncesji.
Przedstawiciele TVN oczekują, by "sąd zweryfikował przebieg postępowania rekoncesyjnego dla TVN24 i wskazał prawidłowy wzorzec zachowania KRRiT we wszystkich podobnych postępowaniach, co będzie miało znaczenie dla wszystkich nadawców funkcjonujących w Polsce".
TVN idzie do sądu. Co się wydarzy?
Poinformowano również, że sąd rozpatrzy skargę pod dwoma kątami na oddzielnych postępowaniach. Okazuje się, że jedno dotyczyć będzie bezczynności przewodniczącego KRRiT w rozpatrzeniu wniosku TVN24, a drugie - przewlekłego prowadzenia postępowania rekoncesyjnego.
To jednak nie wszystko. Grupa Discovery zaskarżyła sądownie również bezpośrednią bezczynność przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witolda Kołodziejskiego, ale i przewlekłość postępowania rady także w przypadku stacji TVN7.
Czytaj także: Sawinow wyeliminowany. Był pułkownikiem wojsk rosyjskich