Już pod koniec 2022 roku piekarze bili na alarm. Ostrzegali przed gwałtownymi podwyżkami cen chleba, który zgodnie z przewidywaniami od nowego roku miał zdrożeć nawet dwukrotnie. Sytuację mogła poprawić senacka poprawka, zgodnie z którą piekarnie miały mieć tańszy gaz. 15 grudnia sejmowa komisja jednak ją odrzuciła.
Tyle kosztuje chleb u Magdy Gessler
Nowy rok trwa zaledwie od kilku dni, a skutki trudnej sytuacji gospodarczej już widać gołym okiem. Ceny pieczywa szaleją, co negatywnie odbija się na portfelach Polaków. Dobitniej można to odczuć w delikatesach "U Fukiera", zarządzanych przez Magdę Gessler. Tam za bochenek trzeba zapłacić tyle, ile jeszcze do niedawna kosztował pełny, treściwy obiad.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magda Gessler to jedna z najpopularniejszych restauratorek w Polsce, a "Fukier" to jej flagowy lokal. Można się więc spodziewać, że ceny tam będą wyższe niż w piekarni czy lokalnej knajpce. Chleb jednak powinien być przecież towarem dostępnym dla każdego. U "królowej polskiej gastronomii" może zaś śmiało zyskać miano "towaru luksusowego".
W ofercie "Delikatesów u Fukiera" można znaleźć pozycję o zachęcającej nazwie "chleb Magdy na zakwasie z mąki żytniej". Za kilogram tego podobno swojskiego cuda trzeba zapłacić aż... 35 zł.
Warszawski lokal prowadzącej "Kuchenne Rewolucje" oferuje także rozmaite dodatki do pieczywa. Te również nie należą do najtańszych. 235-mililitrowy słoiczek smalcu kosztuje tam 17,50, taka sama ilość domowego ajwaru to koszt 25 zł. Pół kilograma karkówki pieczonej w ziołach kosztuje 70 zł, a pasztetu z dziczyzny - 95 zł.
Dlaczego pieczywo jest takie drogie?
Na cenę chleba wpływa kilka czynników. Główną rolę odgrywają ceny surowców, koszty energii oraz transportu, ale także wypłat dla pracowników. Prezes Stowarzyszenia Producentów Pieczywa Jacek Górecki w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wskazał, że "mąka podrożała o około 100 proc., olej o 100 proc., podobnie jak cukier, drożdże czy inne składniki, takie jak opakowania".
Czytaj także: Tyle kosztuje kolacja sylwestrowa u Magdy Gessler. Para zapłaci połowę minimalnej krajowej