Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Tyle zapłacili za kolację u Salt Bae. Za te kwotę można kupić mieszkanie

51

Popularny restaurator pokazał w sieci paragon z jednego ze swoich lokali. Kwota, która na nim widneje, zwala z nóg. Za cenę kolacji dla 14-osobowej grupy gości można by kupić dwupokojowe mieszkanie w Warszawie.

Tyle zapłacili za kolację u Salt Bae. Za te kwotę można kupić mieszkanie
Znany rzeźnik pokazał rachunek ze swojej restauracji (Instagram)

Turecki rzeźnik i restaurator Nusret Gökçe zasłynął w sieci kilka lat temu dzięki nagraniom, na których w specyficzny sposób przyprawia mięso. Na większości swoich filmów 39-latek przybiera charakterystyczną pozę podczas posypywania steków solą. Jego gest stał się internetowym memem. Gökçe zyskał pseudonim "Salt Bae", a dzięki zdobyciu ogólnoświatowej rozpoznawalności jego restauracje zaczęły przyciągać rzesze klientów.

Obecnie Gökçe posiada lokale między innymi w Stambule, Ankarze, Dosze, Dubaju, Miami, Nowym Jorku i Dallas. Odwiedzają je światowej sławy gwiazdy, w tym Leonardo DiCaprio czy Puff Daddy. Można się domyślić, że na obiad w restauracjach celebryty nie będzie stać przeciętnego Kowalskiego, jednak ceny serwowanych tam posiłków i napojów przerastają najśmielsze oczekiwania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Inflacja poza kontrolą. "Drożyzna rozlała się na całą gospodarkę"

Astromoniczny rachunek u Salt Bae

W czwartek Salt Bea zaprezentował na Instagramie rachunek, jaki otrzymała tego dnia grupa klientów jego restauracji, znajdującej się w Abu Dhabi. Jak widzimy na zdjęciu, za kolację dla 14 osób wystawiono paragon opiewający na astronomiczną kwotę 615 065 dirhamów Zjednoczonych Emiratów Arabskich, czyli ponad… 758 tys. zł.

Znaczną część kwoty stanowił alkohol. Za pięć butelek wina Petrus goście musieli zapłacić 325 000 dirhamów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, czyli około 400 tys. zł. Dania jednak także nie należały do najtańszych. Z rachunku wynika, że cztery porcje frytek kosztują u Gökçe’a 180 dirhamów ZEA, czyli 220 zł. Z kolei za stek trzeba tam zapłacić 2,5 tys. dirhamów ZEA (ok. 3 tys. zł).

Uwagę zwraca też m.in. półlitrowe piwo Heineken za 55 dirhamów ZEA (ok. 67 zł), czy 270 dirhamów ZEA (ok. 332 zł) za sześć butelek wody gazowanej. Zdjęcie paragonu wywołało ostrą reakcję internautów. Wiele osób wskazuje, że ceny w knajpach Salt Bae są wręcz absurdalnie wygórowane.

To kiepskie, że ta suma mogłaby uchronić całą wioskę przed śmiercią. To jest okropne - napisała jedna z osób na profilu restauratora.
To jest bardzo złe. Źle, że to pokazujesz, kiedy wszędzie wokół panuje bieda - skomentował kolejny internauta.
To jest szaleństwo. Tu nie chodzi nawet o dobre jedzenie. To zbrodnicza wycena. Chodzi tylko o ego - stwierdził ktoś inny.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić