Rzecznik stołecznego ratusza Monika Beuth-Lutyk przekazała, że "w dniu 14 października 2021 r. Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi kasacyjne Rady m.st. Warszawy od wyroków dotyczących uchwał w sprawie metody ustalenia stawki za gospodarowanie odpadami komunalnymi od gospodarstwa domowego. Tym samym podtrzymane zostały wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z dnia 27 stycznia 2021 r. stwierdzające nieważność uchwał w części".
Wyjaśniła ponadto, że "metodą aktualnie obowiązującą jest metoda od ilości zużytej wody i nic w tej kwestii się nie zmienia dla mieszkańców".
Po otrzymaniu pisemnych uzasadnień wyroku Miasto st. Warszawa będzie mogło odnieść się do motywów, jakimi kierował się Naczelny Sąd Administracyjny przy jego wydaniu - zaznaczyła, cytowana przez PAP.
Czytaj także: Szokujące słowa Violi Kołakowskiej. "LGBT to sekta!"
Warszawa. Rzeczniczka odpowiada spółdzielni
Spółdzielnia, która złożyła skargę, uważa, że miasto powinno teraz podjąć czynności w kierunku rozliczenia się z mieszkańcami Warszawy z tytułu niesłusznie pobranych opłat. Co na to Monika Beuth-Lutyk?
Jeśli chodzi o skutki dzisiejszych wyroków i ewentualne wnioski dotyczące zwrotu opłat pobieranych w przeszłości przez miasto, w naszej ocenie wnioski takie byłyby bezpodstawne. Opłata za odpady nie podlega zwrotowi z uwagi na fakt, że usługa została zrealizowana, odpady zostały od mieszkańca odebrane i zagospodarowane - podsumowała.