Wróciły podwyżki cen paliw. Średnio za litr benzyny trzeba płacić ponad 4 zł. Miejscami różnice dochodzą do 30 groszy za litr. Najbardziej odczuwalne jest to na konkretnych lokalnych stacjach.
Planując wakacyjne podróże warto zwrócić uwagę na miejsce tankowania. To istotne ze względu na duże zróżnicowanie cen na stacjach, które sięga nawet 30 groszy na litrze. Ci, którzy szukają oszczędności powinni unikać tankowania przy autostradach czy też w miejscowościach turystycznych, gdzie ceny z reguły są najwyższe - radzą eksperci BM Reflex.
A jak to wygląda na poziomie regionów? Najtaniej jest w województwie pomorskim (średnio 4,17 zł za litr). Poniżej 4,20 zł są stawki także w dolnośląskim, lubelskim, śląskim, warmińsko-mazurskim i łódzkim. Najwięcej trzeba zapłacić za benzynę w opolskim (4,27 zł) oraz małopolskim i lubuskim (po 4,25 zł).
Przypomnijmy, że w maju wraz z zamrożeniem gospodarki, ceny paliw spadły. Za to względem początku tego roku i ubiegłych wakacji możemy mówić ciągle o dużych obniżkach. Wtedy normą było 5-5,20 zł za litr benzyny.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl