"Rzeczpospolita" donosi, że obniżka VAT może jeszcze bardziej wzmocnić pozycję dyskontów na polskim rynku. Zerowa stawka obejmie wyłącznie produkty opodatkowane aktualnie na 5 proc.
W efekcie statystyczny konsument zyska może kilkanaście złotych miesięcznie. Przy tak szybko zmieniających się cenach i drożejącej w dwucyfrowym tempie żywności te 5 proc. będzie mało zauważalne, do tego wielu producentów czy handlowców wykorzysta okazję, by kosztem obniżki nieco poprawić własne marże - można przeczytać w "Rzeczpospolitej".
Dziennikarze oceniają, że duże sieci dyskontowe skrzętnie wykorzystają nowe regulacje. Wszystko po to, by zwiększyć swoją obecność na rynku.
Ofensywa marketingowa już ruszyła. Lidl już poinformował, że zetnie ceny 1 lutego - w przypadku jego oferty dotyczy to 2 tys. artykułów - dodaje "Rz".
Klienci opanują dyskonty?!
Ceny rosną ekspresowo. Pada wiele rekordów. Należy się zatem spodziewać tego, że po obniżkach dyskonty będą jeszcze bardziej oblegane.
Z badania przeprowadzonego przez UCE RESEARCH, Grupę Blix i Hiper-Com Poland wynika, że w grudniu zakupy promocyjne w sklepach były droższe o 21,9 proc. niż rok wcześniej. Najmocniej zdrożały tłuszcze - niemal 70 proc., nabiał czy mięso - ponad 20 proc. - zaznacza "Rzeczpospolita".
Polacy z pewnością z niecierpliwością czekają na obniżki cen. Obecnie szalejąca drożyzna daje się we znaki praktycznie każdemu.