Tysiące przedsiębiorców może odetchnąć z ulgą - Sąd Najwyższy właśnie stanął po ich stronie. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", jego decyzja dotyczy wszystkich tych, którzy dysponując znaczną większością udziałów w spółce, obawiali się, że będą mogli zostać uznani przez ZUS za wspólników jednoosobowych.
Chodzi głównie o informatyków, grafików, projektantów, redaktorów, ale także elektryków czy budowlańców. Prawnicy wskazują, że jest to wyrok przełomowy.
Przedsiębiorcy muszą opłacać składki ZUS, jednak nie są one zależne od tego, ile uda im się zarobić w danym miesiącu. Przepisy stanowią, że muszą być opłacane od zadeklarowanej kwoty, która nie może być jednak niższa niż 60 proc. prognozowanego średniego wynagrodzenia. W tym roku ustalono je na poziomie 7824 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oznacza to, że właściciele firm muszą płacić miesięcznie 1600,32 zł. Wielu przedsiębiorców uważa to za zbyt duże obciążenie dla prowadzonego biznesu. Co za tym idzie poszukują legalnych sposobów, aby je zmniejszyć.
Najczęściej spotykanym rozwiązaniem na uniknięcie płacenia składek ZUS jest zmiana formy działalności z jednoosobowej działalności gospodarczej (JDG) na spółkę z o.o.
Czytaj także: Wcześniejsza emerytura? Bez tego "świstka" nie ma szans
W spółce z o.o. wspólnicy muszą określić, ile udziałów przypada na konkretną osobę. I to właśnie ten podział udziałów kwestionowały ZUS i sądy. Teraz Sąd Najwyższy wydał przełomową uchwałę.
Zgodnie z uchwałą SN sygn. III UZP 8/23 z dnia 21 lutego 2024 "wspólnik dwuosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością posiadający 99 procent udziałów nie podlega ubezpieczeniom społecznym na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 5 w związku z art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych".
- Uchwała SN opowiedziała się za stosowaniem literalnej wykładni prawa, tzn. uwzględnieniem suchej treści przepisu w pierwszej kolejności. Obecnie pomysłowi przedsiębiorcy, pragnący uniknąć składek na ZUS, uzyskali wsparcie merytoryczne z samej góry wymiaru sprawiedliwości - ocenia "Super Express".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.