Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wojska Obrony Terytorialnej zmorą firm. Pracownik-żołnierz to najgorszy wybór?

61

Pracownicy, którzy jednocześnie służą w WOT, mogą w każdej chwili zostać powołani do służby. Zatrudniające ich firmy są wtedy zobowiązane do wypłacania im pełnego wynagrodzenia. Na zwrot kosztów muszą czekać latami.

Wojska Obrony Terytorialnej zmorą firm. Pracownik-żołnierz to najgorszy wybór?
Wojska Obrony Terytorialnej podczas ćwiczeń (PAP)

Spośród 26 tys. żołnierzy WOT blisko 17 tys. to także normalni pracownicy. Przedsiębiorstwa, które ich zatrudniają, muszą się jednak liczyć z dodatkowymi kosztami. Pracodawcy muszą się godzić na absencje żołnierzy, podczas których wypłacają im pełne wynagrodzenie.

Teoretycznie firmom przysługują rekompensaty za nieobecność pracownika, który służy w Wojsku Obrony Terytorialnej. Przepisy są jednak tak skonstruowane, że na zwrot kosztów trzeba czasem czekać latami — pisze prawo.pl.

O rekompensatę pracodawca może ubiegać się dopiero po zakończeniu służby czynnej żołnierza-pracownika. Ta trwa zwykle od roku do sześciu lat, czasem jest jednak przedłużana na kolejne okresy.

Żołnierza WOT w czasie terytorialnej służby wojskowej nie można też zwolnić. Wyjątki stanowią rozwiązanie umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym lub z powodu ogłoszenia upadłości zakładu pracy.

Ja donosi prawo.pl, każdy pracownik powołany do służby w WOT otrzymuje odprawę w wysokości dwutygodniowego wynagrodzenia. Usprawiedliwione zwolnienie i wynagrodzenie przysługują żołnierzowi także za czas szkoleń i kursów.

Zobacz także: Tomasz Siemoniak o polskiej armii. Jednoznaczne wnioski
Autor: BJ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić