Handel przy cmentarzach droższy niż zwykle
Portal trojmiasto.pl informuje, że sprzedawcy, którzy chcą rozstawić się ze swoim towarem przy gdańskich cmentarzach w okolicach Wszystkich Świętych, za metr kwadratowy zajętej przestrzeni mogą zapłacić nawet dziesięć razy więcej niż w pozostałe dni roku.
Czas największej sprzedaży zniczy, kwiatów i wiązanek to kilka dni przed i kilka dni po 1 listopada. Większości opłaca się więc zapłacić 10-krotnie wyższą cenę, aby rozstawić stoisko i sprzedawać tuż przed wejściem na cmentarz nekropolię.
Trójmiejski portal donosi, że w ciągu roku handlarze "dogadują" się co do miejsca z Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni. W okresie całego roku handlarz za ustawienie stoiska o powierzchni 15 m kw. zapłaci od 21 - 61,35 zł miesięcznie. Musi także zapłacić za zajęcie pasa drogowego (w przypadku stoiska o powierzchni 15 m kw. wyniesie to 45 zł dziennie).
W okolicach Wszystkich Świętych sprawa wygląda nieco inaczej. Zasady rozstawiania stoisk przy cmentarzach w Gdańsku organizuje wyłoniony w konkursie operator. Operator placów handlowych w sąsiedztwie cmentarzy gdańskich pobiera opłatę eksploatacyjną, której wysokość jest ustalana z Urzędem Miejskim w Gdańsku.
W tym czasie maksymalna opłata pobierana od osób handlujących to 36,79 zł brutto za 1 m kw. powierzchni handlowej dziennie. Oznacza to, że właściciel wspomnianego wcześniej stoiska o powierzchni 15 m kw. będzie musiał zapłacić dziennie aż 551,85 zł.
Dla handlarzy wykup miejsca jest dużym wydatkiem i ogromnym przedsięwzięciem, do którego przygotowują się nawet kilka miesięcy przed nadejściem listopada. Opłaca się jednak, bo sprzedaż jest wówczas rekordowa.
Za wykupioną możliwość handlu sprzedawcy mają zapewnione toalety i wywóz śmieci, zatrudniani są także pracownicy. Po Wszystkich Świętych okolice cmentarzy są sprzątane. W tym czasie usuwanych jest nawet 30 kontenerów śmieci, podaje trojmiasto.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.