Zapłaciła 3 tys. za domek w Zakopanem. Oto co zastała na miejscu

Zamiast odpoczynku w Zakopanem, pojawiła się złość i rozczarowanie. Kobieta z Hrubieszowa (woj. lubelskie) padła ofiarą oszustów. Kobieta zapłaciła 3 tysiące zaliczki na domek, którego adres... nie istnieje. Całą sprawą zainteresowała się policja.

Zakopane/zdjęcie ilustracyjne Zakopane/zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Sylwester w Zakopanem to jedna z najbardziej tradycyjnych form przywitania nowego roku. Zimowa stolica Polski cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem, podobnie jak cały region. Tatry biją rekordy popularności, rocznie odwiedza je bowiem ponad 4,8 mln turystów.

Lokalni przedsiębiorcy poprzedni sezon mogli uznać za wyjątkowo udany. W samym tylko lipcu po szlakach Tatrzańskiego Parku Narodowego wędrowało ponad 800 tys. osób. Największą popularnością cieszy się Zakopane, w szczycie sezonu przebywa tu około 250 tys. turystów.

Również zimą do najpopularniejszej górskiej miejscowości ciągną tłumy. W myśl powiedzenia "okazja czyni złodzieja", pojawia się coraz więcej oszustów, którzy chcą wykorzystać Polaków. Jedną z poszkodowanych okazała się mieszkanka Hrubiesza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 29.12

O całej sprawie poinformował "Dziennik Wschodni". Kobieta na znanym portalu z ogłoszeniami znalazła atrakcyjną ofertę wynajmu domku w stolicy polskich Tatr. Nawiązała kontakt z osobą, której dane były w ogłoszeniu, ustaliła szczegóły i przelała ponad 3 tys. zł zaliczki.

Fałszywy adres w Zakopanem. Kobieta poszła na policję

Gdy z całą rodziną pojechała na miejsce okazało się, że... wspomniany adres nie istnieje, a z właścicielem obiektu nie ma żadnego kontaktu. Kobieta w sylwestra zgłosiła się na policję, a mundurowi z Hrubieszowa próbują namierzyć oszusta.

Zanim zdecydujemy się przelać pieniądze na wskazane konto, zweryfikujmy ogłoszenie i właściciela obiektu. Przed wyborem kwatery warto przeczytać opinie i komentarze na jej temat. Jeżeli obiekt działa legalnie, powinien być zarejestrowany w Urzędzie Miasta. W przypadku Zakopanego na stronie internetowej Urzędu Miasta, w części przeznaczonej dla turystów, znajduje się zakładka: "Baza Noclegowa" - tłumaczy asp. sztab. Edyta Krystkowiak, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"