Zapytała o oscypka. Góralka: Ale pani żartuje czy na serio pyta?

Wycieczkę do Zakopanego trudno zaliczyć do udanych bez spróbowania lokalnego specjału, za jaki uchodzi oscypek. Charakterystyczny serek w kształcie stożka dostępny jest na każdym rogu Krupówek. O to, czy powszechnie dostępne serki wędzone posiadają unijny certyfikat oryginalności, zapytała górali nasza czytelniczka.

stoisko z oscypkami w Zakopanemstoisko z oscypkami w Zakopanem
Źródło zdjęć: © archiwum o2

Korzystając z dobrodziejstw jesiennej pogody, pani Edyta mieszkająca na co dzień wraz z rodziną w centralnej Polsce postanowiła spędzić urlop w stolicy polskich Tatr.

Przechadzając się po zakopiańskich Krupówkach, przy okazji postanowiła sprawdzić, czy dostępne na rozsianych wzdłuż traktu stoiskach serki są robione zgodnie z oryginalną, tradycyjna recepturą i posiadają na to specjalny certyfikat.

Na stoisku z oscypkami zapytałam o certyfikat oscypka. - Ale pani żartuje czy na serio pani pyta? - odpowiedziała wyraźnie zdziwiona góralką. Jak powiedziałam, że na serio to powiedziała, że ma certyfikat, ale na innym stanowisku - relacjonuje pani Edyta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W Zakopanem wybierali najlepsze oscypki

Na dwóch innych stanowiskach, które odwiedziła nasza czytelniczka, sprzedawcy mieli już certyfikaty. Duży oscypek można było kupić u nich w cenie 60 złotych.

Jak pytałam, ile ten oscypek zawiera mleka owczego to jedna mówiła, 70 proc. a reszta to krowie mleko, bo inaczej byłby suchy. Inna przekonywała, że to 100 proc. mleka owczego - opowiada kobieta.
zdjęcie czytelniczki. stoisko z oscypkami
zdjęcie czytelniczki. stoisko z oscypkami © archiwum o2

Jak rozpoznać oscypki

Jak zatem rozpoznać prawdziwe oscypki? I czy jest to w ogóle możliwe gołym okiem, bez stosownego certyfikatu? Znawcy tematu podpowiadają, że kluczowy jest czas, w jakim chcemy nabyć ser.

Owce dają świeże mleko od maja do października, więc już po spędzeniu zwierząt z tzw. redyków trudno o oryginalny wyrób, którego receptura zakłada minimum 60 procent owczego mleka

Prawdziwe oscypki są twarde, suche, smakują ostro, ich kolor nie jest intensywny, z kolei podrabiane sery najczęściej są lekko gumowate, bardziej żółte lub pomarańczowe, a pod językiem wyczuwa się sól - pisze branżowy portal strefaAGRO.pl

Czasem jednak wystarczy spojrzeć na nazwy jakimi operują sprzedawcy. Stosowanie przez nich zamienników oryginalnej nazwy, jak: ser góralski lub ser bacowski świadczy o tym, że ser może być podrabiany.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy