Zdaniem ekspertów, podniesienie wieku emerytalnego w przyszłości będzie konieczne, a w długofalowej perspektywie ma przynieść korzyści samym emerytom.
Jednak obawy przed kolejnymi zmianami w tym temacie budzą tak duży opór społeczny, że pojawiają się już kolejne spekulacje na temat proponowanych zmian. Jak będą one faktycznie wyglądać i jaki będzie ich przebieg w praktyce?
Czytaj także: Waloryzacja emerytur 2024. Ile zyskają seniorzy?
Jak podaje Dziennik Toruński Nowości: "Do Sejmu ostatnio wpłynął projekt PiS, który zakłada m.in. uchylenie wygaszającego charakteru emerytur pomostowych."
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oznacza to, że prawo do świadczeń przedemerytalnych dla osób, które nie osiągnęły wieku uprawniającego do zakończenia pracy zarobkowej zostanie utrzymane. Aby ubiegać się o emeryturę pomostową, kobiety muszą mieć skończone 55 lat, a mężczyźni 60.
Czytaj także: Co dalej z rentą wdowią? Niepokojące sygnały
Minister rodziny i polityki społecznej, Marlena Maląg zapewniała, że nie po to przywrócono wiek emerytalny aby ponownie go wydłużać.
Przywróciliśmy wiek emerytalny, dziś Polacy nie pracują za symboliczne pięć złotych, nie jesteśmy tanią siłą roboczą dla Unii Europejskiej - podkreślała,
Jednak mimo tych deklaracji i wydłużenia emerytur pomostowych z wyliczeń ekspertów wynika, że dla społecznej równowagi i zachowania proporcji między osobami pracującymi, a seniorami pobierającymi świadczenia emerytalne, optymalnym momentem na zakończenie kariery zawodowej jest 70 rok życia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.