Zauważyliśmy, że w czasie kryzysu wywołanego pandemią wielu pracodawców bezpodstawnie zwalniało pracowników, w tym osoby posiadające szczególną ochronę. Podejmowali przy tym decyzje w sposób arbitralny i nieuprawniony, często z rażącym naruszeniem praw pracownika - mówił Dyrektor Wydziału Prawnego OPZZ, Paweł Śmigielski.
Zasady zwalniania z pracy. Nowe przepisy
Od teraz jeśli pracownik zostanie zwolniony, sąd może niezwłocznie nakazać pracodawcy przywrócić go do pracy, do czasu aż sąd drugiej instancji wyda prawomocny wyrok.
Nowy przepis powinien skłonić pracodawców do dokonania obiektywnej i szczegółowej analizy zaistniałej sytuacji oraz oceny zgodności z prawem planowanej decyzji – dodaje Śmigielski.
Pojawia się jednak problem. Pracownicy są zwalniani z różnych powodów - nie wszystkim pracodawcy kazali odejść przez sytuację wywołaną pandemią. Część pracowników zwalniana jest np. dyscyplinarnie.
Załóżmy, że powodem zwolnienia było naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa. Pracownik np. ujawnił konkurencji poufne informacje dotyczące swojego pracodawcy. Jak taki pracodawca ma przywrócić pracownika do pracy, skoro stracił do niego zaufanie? - podaje przykład Marcin Frąckowiak, radca prawny Działu Prawa Pracy Kancelarii Sadkowski i Wspólnicy.
Nowe przepisy. Radca prawy komentuje
Według Sławomira Parucha, radcy prawnego i partnera w kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter, mimo wszystko sąd ograniczy korzystanie z nowego przepisu do konkretnych sytuacji, w których pracodawca ewidentnie naruszył prawa pracownika.
Mamy wiele takich przypadków. Są pracodawcy, którym nie podoba się to, że w ich zakładzie pracy funkcjonuje organizacja związkowa. Osoby, które w ramach jej działania, aktywnie walczą o prawa i interesy pracownicze są pod pretekstami popełnienia różnych deliktów pracowniczych zwalniane - mówi Paruch.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.