Rodzice 386 tys. uprawnionych dzieci od początku stycznia ruszyli po Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Tyle wniosków trafiło do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. A zyskać można sporo, bo przeszło 12 tys. zł w ciągu dwóch lat.
Niektórzy rodzice wciąż zwlekają z wnioskami
To świetny wynik! Biorąc pod uwagę, że w całym 2022 r. świadczeniem objętych ma być ok. 615 tys. dzieci, oznacza to, że w przypadku znaczącej większości dzieci wnioski już zostały złożone. Bardzo nas to cieszy - stwierdziła minister rodziny Marlena Maląg.
To oznacza, że rodzice niektórych dzieci wciąż nie ruszyli po należne im pieniądze. ZUS i resort rodziny czekają na niemal 230 tys. wniosków. Rodzice tylu dzieci wciąż jeszcze ich nie złożyli.
A zwłoka może nie popłacać. Pieniądze bowiem przysługują tylko w momencie, gdy dziecko jest w określonym wieku (o czym więcej na końcu artykułu). Więc jeżeli przegapimy moment rozwoju naszej pociechy, to pieniądze przejdą nam koło nosa.
Wnioski o rodzinny kapitał opiekuńczy można składać wyłącznie online. Bardzo szybko zrobimy to za pośrednictwem portalu Empatia Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, Platformy Usług Elektronicznych ZUS oraz bankowości elektronicznej - przypomina Marlena Maląg.
Jakim dzieciom przysługuje 12 tys. zł?
12 tys. zł nie jest przewidziane dla wszystkich dzieci. Środki te przysługują na drugie i każde kolejne dziecko od 12. do 36. miesiąca życia.
Rodzic sam decyduje, jak chce otrzymać pieniądze. Ma dwie możliwości: albo przelewy co miesiąc w wysokości 1 tys. zł przez rok, albo przelewy po 500 zł przez dwa lata.
Zmierz się z quizem: Pamiętasz, jak się żyło za Gierka? Udowodnij
Wniosek o rodzinny kapitał opiekuńczy najlepiej złożyć między 9. a 13. miesiącem życia dziecka. Wtedy świadczenie będzie przysługiwało w pełnej wysokości od miesiąca, w którym dziecko skończy rok.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.