Wątek 500 plus nieustannie budzi mnóstwo emocji. Ostatnio o tym świadczeniu dyskutuje się głównie za sprawą deklaracji prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Zapowiedział on, że wsparcie dla rodziców zostanie podniesione do 800 złotych.
Tymczasem Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) skupia się na przyjmowaniu wniosków na nowy okres świadczeniowy. Potrwa on od 1 czerwca 2023 roku do 31 maja 2024 roku. Wnioski można składać wyłącznie drogą elektroniczną.
Formularze ws. 500 plus przyjmowane są za pośrednictwem aplikacji mZUS. By dopełnić formalności, można również skorzystać z Platformy Usług Elektronicznych (PUE) ZUS, bankowości elektronicznej, a także portalu Emp@tia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety, czasami wnioski zawierają błędy. Sprawiają one, że ZUS musi odrzucać formularze.
Regionalna rzeczniczka prasowa ZUS województwa warmińsko-mazurskiego Anna Grabowska wyznała w rozmowie z PAP, że pojawiają się m.in. błędy literowe.
Ponadto rodzice wskazują złe numery kont, a w miejscu, gdzie należy podać numer PESEL dziecka, wprowadzają swoje dane.
Przed wysłaniem wniosku o świadczenie 500 plus należy sprawdzić wszystkie dane. Poprawne podanie danych gwarantuje szybką wypłatę świadczenia - zaznaczyła rzeczniczka ZUS w Olsztynie.
ZUS przypomina. Kto pierwszy, ten lepszy
O świadczenie może wnioskować tylko jeden z rodziców. Pieniądze otrzyma ten, który jako pierwszy wypełni formularz.
Jeśli dwoje rodziców mieszka razem i wychowuje dziecko wspólnie, świadczenie otrzyma ten, który złożył wniosek pierwszy. Z kolei jeśli rodzice nie mieszkają wspólnie, świadczenie należy się temu, z którym mieszka dziecko. Świadczenie może przysługiwać obojgu rodzicom tylko w jednej sytuacji - gdy sprawują opiekę naprzemienną. Wtedy świadczenie dzielone jest po równo - i każdy z rodziców otrzymuje 250 zł - podsumowała Grabowska.